Wszystkie historie kończą się szczęśliwie, nikt nie odchodzi z przysłowiowym „kwitkiem” – chłopi zostają uwłaszczeni, Tadeusz i Zosia dziedziczą ogromny majątek i nawet Telimena znajduje pocieszenie po swym dawnym kochanku w ramionach innego mężczyzny, który zostaje jej mężem (Rejent).
Spory zażegnywane szybko, solidaryzują ze sobą wszystkich bohaterów, dla których ojczyzna jest wartością wyższą nad własne interesy.
Takie zabiegi Mickiewicza miały na celu przyniesienie wytchnienia od codziennych problemów rodakom żyjącym pod zaborami, ale także na emigracji. Są wyrazem tęsknoty do krainy własnego dzieciństwa i pochwałą dla tradycji oraz zachwytem nad malowniczym krajobrazem Litwy.