Główną i tytułową bohaterką poematu "Grażyna" A. Mickiewicza jest księżna, żona księcia Litawora. To jedna z pierwszych postaci w literaturze, która stanowi nie tylko element zdobniczy w świecie bohaterów, ale jest kobietą z krwi i kości, postacią równie istotną, co mężczyźni. Mickiewicz pokazał w tym utworze, że kobiety kierują się tymi samymi wartościami co mężczyźni i gotowe są do równie wielkich poświęceń.
Grażyna jest kobietą bardzo piękną, o czym świadczy jej imię, stworzone przez naszego narodowego wieszcza ze słowa grażi - piękna, oraz żeńskiej końcówki osobowej. Księżna cechuje się smukłą, wysoką postacią. Jej wzrost dorównuje wzrostowi księcia Litawora, co w późniejszych wydarzeniach zaowocuje tym, iż księżna w zbroi księcia zostanie nierozpoznana i wzięta za swego męża. Grażyna jest córką dziedzica Lidy, spornego terenu, który należeć powinien teraz do Litawora, ale książę Witołd, władca Litwy, zawłaszcza sobie prawa do niego.
Bohaterka cechuje się wieloma przymiotami umysłu, które wyróżniają ją spośród innych kobiet w literaturze. Grażyna posiada same zalety, które nie ograniczają się tylko do jej urody i miłego usposobienia, ale także do wielu cech, które tradycyjnie przypisuje się mężczyznom. Nie zajmuje się typowymi zajęciami dla kobiet, ponieważ uważa je za nudne. Zamiast tego woli towarzyszyć mężowi przy polowaniach i wyprawach konnych. To nie tylko ozdoba księcia, ale prawdziwa partnerka, która wspiera go i w chwilach radości, i w smutku. Tak samo martwi się o swojego męża, jak o cały naród, dlatego ma duży udział w jego rządach, doradzając mu i wpływając na jego decyzje. Grażyna jest mądrą kobietą, dlatego wie, co jest dobre dla ludu, potrafi przewidzieć konsekwencje zawiązania sojuszu z Krzyżakami. To do niej zgłasza się Rymwid, kiedy jego namowy nie przynoszą oczekiwanego efektu, ponieważ wie, że na księżnej można polegać, ponieważ potrafi ona przekonać księcia do słusznych spraw. Jednocześnie nie okazywała tego, jak duży posiada wpływ na męża, nie chcąc podkopywać jego autorytetu. Pokazuje to, jak lojalną była kobietą.
Kiedy nie udaje jej się przekonać Litawora do zmiany swojej decyzji, sprzeciwia się mężowi i sama decyduje się działać. Widzimy, że natura tej kobiety była bardzo niezależna oraz cechowała się dużą pewnością we własne siły, nie tylko fizyczne, ale i umysłowe. Odprawia Krzyżaków, a kiedy dowiaduje się o tym, że planują oni atak na zamek, wcale nie informuje o tym swojego męża, tylko potajemnie ubiera jego zbroję i prowadzi swoje wojska do walki. Następuje przemiana kobiety w prawdziwego bohatera. Wahała ona się przed podjęciem decyzji o zastąpieniu męża, jednak jej wielka odwaga przezwyciężyła wszelkie wątpliwości. Wie, co jej grozi, ale jest też świadoma, że tak naprawdę nie ma innego wyboru, dlatego nie próbuje przed nim uciec, a stawia mu czoło.
Najważniejszą cechą Grażyny jest jej umiłowanie do ludu i swojego kraju, przez który wyraża się jej patriotyzm. Chociaż pojęcie to w średniowieczu było zasadniczo nieznane ludzkiej mentalności, Mickiewicz wprowadza je, pokazując, że sprawy narodowe były wtedy równie ważne, co i teraz. Jej patriotyzm jest instynktowny, bohaterka nie zastanawia się nad tym, czy powinna bronić swego ludu, ma pewność, że takie jest jej zadanie w trudnej chwili, ponieważ za swój naród jest odpowiedzialna. W walce Grażyna odznacza się wielką odwagą, jednakże brakuje jej doświadczenia, przez co zostaje śmiertelnie raniona. W ostatnich chwilach życia prosi Litawora o wybaczenie tego, że sprzeciwiła się mu, co pokazuje, jak bardzo kochała swojego męża.
Mickiewicz kreując postać głównej bohaterki utworu nadaje jej mentalność człowieka żyjącego w wieku XIX, nie zaś w średniowieczu. W ten sposób nobilituje postać Grażyny, obdarowując ją przymiotami, jakich nie posiadały inne kobiety w literaturze, dotychczas ukazywane głównie jako obiekty czyjejś miłości, nie postaci, które biorą los własny i innych ludzi w swoje ręce.
Charakterystyka Litawora
Litawor jest jednym z głównych bohaterów "Grażyny" Adama Mickiewicza. To książę, mąż tytułowej bohaterki, który zawiązuje układ z Krzyżakami, aby z ich pomocą odebrać należące mu prawnie ziemie, które zagarnął władca Litwy, książę Witołd. Sprzeciwia się temu żona bohatera, ponieważ widzi w zakonie krzyżackim wroga, z którym nie należy się bratać pod żadnym pozorem. Litawora poznajemy przez pryzmat narratora i bohaterów: Grażyny i Litawora, dzięki czemu poznajemy go najlepiej ze wszystkich postaci.
Książę jest człowiekiem młodym. Posiada naturę gwałtowną i porywczą, która wynika z jego wychowania. Całe swoje życie spędził walcząc w służbie Witołda, dlatego nieobce są mu pojęcie rycerskości, ale i odwagi, waleczności oraz brawury. Posiada stanowczość, która często odzywa się w sytuacjach niewłaściwych, kiedy jego upór może zaszkodzić. Tak dzieje się, kiedy podejmuje decyzję o walce z księciem Litwy z pomocą Krzyżaków. Grażyna, jego żona, która posiada na niego duży wpływ, próbuje odwieść go od tego pomysłu, ale Litawor jest bardzo uparty. Nie zgadza się, ponieważ chce osiągać cele, które sobie stawia, nawet jeżeli są one ryzykowne. Nie oznacza to, że książę jest bezmyślny w swoich dążeniach, Grażyna mówi o nim: "To wiem, że sobie sam radzi roztropnie,/ Wiem jeszcze lepiej: co uradzi, dopnie".
Litawor chce być władcą absolutnym, dlatego gotów jest walczyć o należną mu władzę i posiadłości nawet wtedy, kiedy będzie to walka bratobójcza. Pokazuje to, że w przeciwieństwie do żony, posiada mentalność średniowiecznego władcy, który nie ma poczucia przynależności narodowej, a jedynie stanowi prawo sam dla siebie. Swoje działania motywuje dbałością o lud i prawo, które przez księcia Witołda jest łamane. Nie potrafi jednak przewidzieć, że jego działania mogą przynieść trudne do opanowania konsekwencje. Nie pozwala przekonać się Grażynie, chociaż wie, że jego żona jest mądra i na pewno daje mu dobre rady.
Chwila opamiętania spada na Litawora kiedy odkrywa, że doszło do bitwy z Krzyżakami. Ubiera czarną zbroję i rusza do boju, gdzie nie zostaje przez nikogo rozpoznany, ponieważ wszyscy myślą, że książę walczy w swojej zbroi, nie wiedząc, że jest to Grażyna. Pokazuje wielką odwagę i siłę, przeciwników traktuje bezlitośnie. Kiedy jego żona zostaje ranna, zabiera ją z pola bitwy. Wybacza jej to, że sprzeciwiła się jego woli, ponieważ bardzo ją kochał i pojął, jak wielką siłę i rozum posiadała ta kobieta. Kiedy Grażyna umiera, jego świat przestaje mieć sens, dlatego podczas pogrzebu rzuca się na płonący stos z jej ciałem, przez co sam ginie w płomieniach.
Postać księcia Litawora trudno jest ocenić jednoznacznie, ponieważ posiada on zarówno cechy pozytywne, takie jak wielką miłość do żony, odwagę, męstwo i siłę, jak i cechy negatywne: porywczość i ślepy upór. Postać ta stanowi obraz mentalności średniowiecznego władcy, który ponad dobro całego państwa cenił swoje prywatne interesy, tocząc walki z innymi pomniejszymi władcami w celu opanowywania kolejnych terenów. Jego wady czynią z niego prawdziwego człowieka, dlatego jego postać wydaje się bardziej wiarygodna niż osoba doskonałej Grażyny, pozbawionej wszelkich cech negatywnych.
Sposób ukazania Krzyżaków
„Grażyna” Adama Mickiewicza to poemat, w którym ukazał on postać kobiety wysoko urodzonej, o wielkiej sile duchowej i ogromnej odwadze. Sprzeciwia się ona woli męża i odprawia krzyżackich posłów, przez co ściąga ich gniew. Konsekwencją tego czynu jest stanięcie do walki z zakonem krzyżackim, czemu Grażyna odważnie stawia czoło.
Krzyżaków można nazwać bohaterem zbiorowym utworu. Postaci rycerzy zakonnych poznajemy przez pryzmat opinii bohaterów: Grażyny, Rymwida, Litawora oraz strażników zamku. Poglądy na ich temat są ze sobą zgodne, jedynie Litawor widzi ich w nieco innym świetle. Wszyscy bohaterowie z wyjątkiem niego uważają, że nie należy im ufać, ponieważ są oni wrogami Litwy i bratanie się z nimi z pewnością nie zaowocuje pozytywnymi konsekwencjami. Litawor decyduje się zawrzeć z nimi sojusz, aby dzięki temu pokonać księcia Witołda, który zagarnął bezprawnie należące do niego ziemie.
Narrator dokonuje neutralnego opisu rycerzy zakonu niemieckiego. Przyjechali oni pod zamek w zbrojach, na które narzucili białe kapice z czarnym krzyżem. Na piersiach noszą złotę pętlice, także opatrzone symbolem krzyża. Przy boku trzymają kopie, w pasie mają przewiązany różaniec, a u boku przypiętą szablę. Już tutaj widzimy, jak dziwnymi ludźmi są krzyżaccy rycerze, którzy jednocześnie używają symboli Boga i religii chrześcijańskiej oraz oznak krwawej walki, czyli zbroi i broni. Pokazuje to, że ludzi nawracają nie poprzez Słowo Boże, a przy pomocy miecza.
Strażnicy odnoszą się do Krzyżaków bardzo niechętnie, a ich słowa nacechowane są zdecydowanie negatywnie. Zakon nazywają "psiarnią" i mówią, że piją oni pruską krew (nie chodzi o Prusów w późniejszym znaczeniu Niemców, tylko o naród, który Krzyżacy spacyfikowali, a który zamieszkiwał tereny na północ od Polski). Strażnicy grożą nawet, że gdyby nie było ich tak wielu, to zaraz pogoniliby rycerzy zakonnych i wrzucili do bagna, co wyraźnie pokazuje, jak byli odbierani przez litewską ludność.
Z przypisów Mickiewicza możemy dowiedzieć się, skąd wzięła się głęboka nienawiść Litwinów do zakonu. Krzyżacy okrutnie tępili innowierców, bezwzględnie mordując ich, zamiast próbować nawracać przy pomocy szerzenia słów Chrystusa. Litwa zaś według Mickiewicza była wówczas krajem pogańskim, dlatego miejscowa ludność dotkliwie odczuła działania zakonu. Do świadomości Litwinów naród Niemiecki przeszedł jako okrutny i bezwzględny, stąd przetrwały u nich powiedzenia w stylu "Głupi jak Niemiec".
Rymwid w swoich próbach przekonania księcia, by nie bratać się z Krzyżakami, wyraża wolę całego ludu. Mówi o tym, że nikt z Litwinów nie darzy zakonu sympatią, więc jakiekolwiek próby zawarcia pokoju między ludem a Krzyżakami skazane będą na niepowodzenie. Zakon podobny jest do smoka, jest przesadnie dumny i przebiegły, na dodatek chciwy. Wszyscy ludzie na Litwie wiedzą o tym. Grażyna nie mówi bezpośrednio o swojej niechęci do zakonu, ale jest przeciwko jakimkolwiek sojuszom z nim, ponieważ nie ufa Krzyżakom i pamięta, jak wiele złego wyrządzili. Nie należy spodziewać się po nich uczciwości. Litawor jako jedyny próbuje pokazać zakon z dobrej strony, ale jego próby są dość nieudolne, ponieważ sławi tylko ich siłę i stan ich uzbrojenia, co przecież przyczyniło się do ich skuteczności w mordowaniu innowierców.
Obraz Krzyżaków w utworze jawi się jako skrajnie negatywny, co ma w polskiej literaturze sporą tradycję. Najłatwiej przypomnieć sobie wizję ukazaną w „Krzyżakach” H. Sienkiewicza, do złudzenia przypominającą tę z „Grażyny”. Rycerze zakonni to okrutni mordercy, którzy w imię Boga i religii tępią innowierców. Pokazuje to, do jakiej hipokryzji potrafił dojść Kościół, jednocześnie nawołując do miłości bliźniego oraz pozwalając na takie barbarzyństwo.