spotkał się z głęboką krytyką, zwłaszcza Łatuńskiego, Arymana oraz Laurowicza.
Opowieść Mistrza stawała się coraz bardziej zawiła. Mówił o ogromnym smutku, który spadł na niego oraz na jego ukochaną, o ogarniającym go bezsensie. Wtedy to poznał Alojzego Mogarycza, którego uznał za przyjaciela. Potrafił mu wytłumaczyć dlaczego jego powieść nie spodobała się wydawcom, mówił, które rozdziały nie przejdą przez cenzurę.
Z Mistrzem zaczęły dziać się coraz gorsze rzeczy: bał się ciemności, ciągle był roztrzęsiony. Zrozumiał, że jest to początek choroby psychicznej. Zaczął palić swoją powieść, ale jego ukochanej udało się ją wyciągnąć z ognia. Obiecała mu, że pojawi się u niego rano i zaczną życie na nowo. W tym samym czasie Mogarycz doniósł do władz, ze u mistrza w domu przetrzymywane jest nielegalna literatura. Został on pozbawiony mieszkania. Pieszo doszedł do kliniki Strawińskiego i tu już został. Przebywa w niej już czwarty miesiąc. Nie powiadomił ukochanej kobiety gdzie się znajduje, bo uważał, że byłby to dla niej zbyt wielki cios. Ma nadzieję, że zapomniała o nim. Po kilku chwilach Mistrz opuścił pokój Iwana i przeszedł do siebie balkonem.
14.Chwała kogutowi.
Rimski siedział sam w swoim gabinecie. Najpierw obserwował tłum wychodzący po zakończonym seansie z teatru na ulicę. Kobietom znikały ich modne kreacje i zostawały w samej bieliźnie, co spowodowało uliczne zamieszki i interwencję milicji. W związku z tymi wydarzeniami dyrektor finansowy postanowił dzwonić, gdzie tylko się da, żeby tylko wybronić siebie z całej sytuacji i zwalić winę na Lichodiejewa. Zanim jednak zdążył wykonać jakiekolwiek połączenie, telefon rozdzwonił się, a gdy Rimski podniósł słuchawkę, kobiecy głos ostrzegł go, by nie próbował się z nikim kontaktować.
Wtedy do gabinetu wszedł Warionucha, który
Opowieść Mistrza stawała się coraz bardziej zawiła. Mówił o ogromnym smutku, który spadł na niego oraz na jego ukochaną, o ogarniającym go bezsensie. Wtedy to poznał Alojzego Mogarycza, którego uznał za przyjaciela. Potrafił mu wytłumaczyć dlaczego jego powieść nie spodobała się wydawcom, mówił, które rozdziały nie przejdą przez cenzurę.
Z Mistrzem zaczęły dziać się coraz gorsze rzeczy: bał się ciemności, ciągle był roztrzęsiony. Zrozumiał, że jest to początek choroby psychicznej. Zaczął palić swoją powieść, ale jego ukochanej udało się ją wyciągnąć z ognia. Obiecała mu, że pojawi się u niego rano i zaczną życie na nowo. W tym samym czasie Mogarycz doniósł do władz, ze u mistrza w domu przetrzymywane jest nielegalna literatura. Został on pozbawiony mieszkania. Pieszo doszedł do kliniki Strawińskiego i tu już został. Przebywa w niej już czwarty miesiąc. Nie powiadomił ukochanej kobiety gdzie się znajduje, bo uważał, że byłby to dla niej zbyt wielki cios. Ma nadzieję, że zapomniała o nim. Po kilku chwilach Mistrz opuścił pokój Iwana i przeszedł do siebie balkonem.
14.Chwała kogutowi.
Rimski siedział sam w swoim gabinecie. Najpierw obserwował tłum wychodzący po zakończonym seansie z teatru na ulicę. Kobietom znikały ich modne kreacje i zostawały w samej bieliźnie, co spowodowało uliczne zamieszki i interwencję milicji. W związku z tymi wydarzeniami dyrektor finansowy postanowił dzwonić, gdzie tylko się da, żeby tylko wybronić siebie z całej sytuacji i zwalić winę na Lichodiejewa. Zanim jednak zdążył wykonać jakiekolwiek połączenie, telefon rozdzwonił się, a gdy Rimski podniósł słuchawkę, kobiecy głos ostrzegł go, by nie próbował się z nikim kontaktować.
Wtedy do gabinetu wszedł Warionucha, który