Motyw relacji mistrz-uczeń bardzo wyraźnie zaznaczony wątek w powieści. Jeszua jest mistrzem Mateusza Lewity. Uczniem Ha-Nocri staje się w pewnym sensie Poncjusz Piłat. Również Mistrz ma swojego ucznia, a jest nim Iwan Bezdomny.
W powieści Bułhakowa jednak mistrz nie tyle poucza, ile raczej przez filozoficzno-etyczną dyskusję pomaga samodzielnie wyciągnąć uczniowi wnioski. Autor podkreśla, że nauka mistrzów, a więc ta prawdziwa, jest nieśmiertelna, ich „rękopisy nie płoną”, a myśl zostanie przekazana następnym pokoleniom.
W powieści Bułhakowa jednak mistrz nie tyle poucza, ile raczej przez filozoficzno-etyczną dyskusję pomaga samodzielnie wyciągnąć uczniowi wnioski. Autor podkreśla, że nauka mistrzów, a więc ta prawdziwa, jest nieśmiertelna, ich „rękopisy nie płoną”, a myśl zostanie przekazana następnym pokoleniom.
