Testament to dokument, w którym człowiek pozostawia swoją wolę co do podziału majątku jaki pozostawia po sobie. Testament poetycki zaś to podział myśli, uczuć, refleksji jakie nagromadziły się przez lata w poecie. Do kogo kierowane są słowa testamentu ? otóż spadkobiercami Słowackiego jest garstka jego przyjaciół oraz przyszłe pokolenia, które przejmą poezję wieszczy.
Każdy testament składa się z trzech części:
W pierwszej autor testamentu mówi o sobie
W drugiej wyjaśnia swoje motywy
W trzeciej zaś pozostawia pewne nakazy,
Tak samo dzieje się w utworze Słowackiego:
O sobie:
Słowacki pisze o sobie z goryczą. Był poetą i człowiekiem, który nie zaznał w życiu zrozumienia (daje się to odczuć nie tylko w tym ale i we wszystkich pozostałych utworach tego poety, które są przepełnione liryką, tęsknotą i poczuciem ogromnego osamotnienia). Mimo tego nie pragnie on oklasków, pochwał ani tego by był on doceniony (prawdziwą miarą sławy każdego poety i twórcy jest to w jaki sposób odbierany jest już po swojej śmierci):
Imię
moje tak przeszło jako błyskawica
I będzie jak dźwięk pusty
trwać przez pokolenia.
Wyjaśnienia:
Autor wyjaśnia jakby motywy które towarzyszyły całemu jego życiu – były to pragnienie dobra ojczyzny, cenienie przyjaźni, zgoda na rolę wieszcza bez poklasku i sławy:
Lecz
wy, coście mnie znali, w podaniach przekażcie,
Żem dla ojczyzny
sterał moje lata młode;
A póki okręt walczył -
siedziałem na maszcie,
A gdy tonął - z okrętem poszedłem pod
wodę...
Ale kiedyś - o smętnych losach zadumany
Mojej
biednej ojczyzny - przyzna, kto szlachetny,
Że płaszcz na moim
duchu był nie wyżebrany,
Lecz świetnościami dawnych moich
przodków świetny.
Kto
drugi tak bez świata oklasków się zgodzi
Iść... taką
obojętność, jak ja, mieć dla świata?
Być sternikiem duchami
napełnionej łodzi,
I tak cicho odlecieć, jak duch, gdy odlata?
Nakazy:
Mają formę próśb kierowanych do przyjaciół oraz do tych którzy pozostaną gdy Słowackiego już nie będzie wśród żywych. Przede wszystkim jest to wołanie o to by kto żyw nigdy się nie poddawał, by nie tracił nadziei, by walczył do końca w obronie dobra i imienia Ojczyzny:
Lecz
zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą
oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak
kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...
Inny nakaz jaki pozostawia Słowacki to także rola jaką powinna wypełnić poezja :
Jednak
zostanie po mnie ta siła fatalna,
Co mi żywemu na nic... tylko
czoło zdobi;
Lecz po śmierci was będzie gniotła
niewidzialna,
Aż was, zjadacze chleba - w aniołów
przerobi.
Poeta odejdzie a to co po nim pozostanie to poezja, jawiąca się jako siła napędzająca do ciągłego działania. Poezja bowiem posiada w sobie ogromną moc i siłę – będzie gnieść i uwierać duszę, aż zmieni przeciętnych ludzi w wojowników o słuszną sprawę.
Testament to dokument, w którym człowiek pozostawia swoją wolę co do podziału majątku jaki pozostawia po sobie. Testament poetycki zaś to podział myśli, uczuć, refleksji jakie nagromadziły się przez lata w poecie. Do kogo kierowane są słowa testamentu ? otóż spadkobiercami Słowackiego jest garstka jego przyjaciół oraz przyszłe pokolenia, które przejmą poezję wieszczy.
Każdy testament składa się z trzech części:
W pierwszej autor testamentu mówi o sobie
W drugiej wyjaśnia swoje motywy
W trzeciej zaś pozostawia pewne nakazy,
Tak samo dzieje się w utworze Słowackiego:
O sobie:
Słowacki pisze o sobie z goryczą. Był poetą i człowiekiem, który nie zaznał w życiu zrozumienia (daje się to odczuć nie tylko w tym ale i we wszystkich pozostałych utworach tego poety, które są przepełnione liryką, tęsknotą i poczuciem ogromnego osamotnienia). Mimo tego nie pragnie on oklasków, pochwał ani tego by był on doceniony (prawdziwą miarą sławy każdego poety i twórcy jest to w jaki sposób odbierany jest już po swojej śmierci):
Imię
moje tak przeszło jako błyskawica
I będzie jak dźwięk pusty
trwać przez pokolenia.
Wyjaśnienia:
Autor wyjaśnia jakby motywy które towarzyszyły całemu jego życiu – były to pragnienie dobra ojczyzny, cenienie przyjaźni, zgoda na rolę wieszcza bez poklasku i sławy:
Lecz
wy, coście mnie znali, w podaniach przekażcie,
Żem dla ojczyzny
sterał moje lata młode;
A póki okręt walczył -
siedziałem na maszcie,
A gdy tonął - z okrętem poszedłem pod
wodę...
Ale kiedyś - o smętnych losach zadumany
Mojej
biednej ojczyzny - przyzna, kto szlachetny,
Że płaszcz na moim
duchu był nie wyżebrany,
Lecz świetnościami dawnych moich
przodków świetny.
Kto
drugi tak bez świata oklasków się zgodzi
Iść... taką
obojętność, jak ja, mieć dla świata?
Być sternikiem duchami
napełnionej łodzi,
I tak cicho odlecieć, jak duch, gdy odlata?
Nakazy:
Mają formę próśb kierowanych do przyjaciół oraz do tych którzy pozostaną gdy Słowackiego już nie będzie wśród żywych. Przede wszystkim jest to wołanie o to by kto żyw nigdy się nie poddawał, by nie tracił nadziei, by walczył do końca w obronie dobra i imienia Ojczyzny:
Lecz
zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą
oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak
kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...
Inny nakaz jaki pozostawia Słowacki to także rola jaką powinna wypełnić poezja :
Jednak
zostanie po mnie ta siła fatalna,
Co mi żywemu na nic... tylko
czoło zdobi;
Lecz po śmierci was będzie gniotła
niewidzialna,
Aż was, zjadacze chleba - w aniołów
przerobi.
Poeta odejdzie a to co po nim pozostanie to poezja, jawiąca się jako siła napędzająca do ciągłego działania. Poezja bowiem posiada w sobie ogromną moc i siłę – będzie gnieść i uwierać duszę, aż zmieni przeciętnych ludzi w wojowników o słuszną sprawę.