Motyw miłości w powieści ma różne oblicza – mamy pierwszą, nieśmiałą miłość Danusi Jurandówny i Zbyszko z Bogdańca; dojrzałe uczucie Jagienki do młodzieńca; w końcu - miłość rodzicielską Juranda do córki Danusi. Pierwsza z wymienionych jest uczuciem ulotnym, nieśmiałym, które połączyło dwójkę dzieci – Danusia miała kilkanaście lat, Zbyszko był równie młody. Miłość ta nie trwała zbyt długo, ponieważ Danusia została porwana przez Krzyżaków i zmarła z wycieńczenia w drodze powrotnej do rodzinnego Spychowa.
Miłość Jagienki przez długi czas nie była odwzajemnionym uczuciem. Dziewczyna kochała Zbyszka skrycie, wiedziała bowiem, że jego serce należy do innej. W końcu jednak cierpliwość i wytrwałość zwyciężyły – została żoną Zbyszka.
Kolejnym przejawem miłości jest uczucie jakim darzy ojciec swoje jedyne dziecko. Miłość do Danusi jest u Juranda tak wielka, że ten wspaniały rycerz jest w stanie poświęcić dla niej wszystko – łącznie z własnym życiem. Jurand z przywiązania do dziewczynki pozwala, aby Krzyżacy go poniżyli, okaleczeli, pozbawili godności. Na koniec umiera, bo po śmierci córki nie ma już po co żyć.
Miłość Jagienki przez długi czas nie była odwzajemnionym uczuciem. Dziewczyna kochała Zbyszka skrycie, wiedziała bowiem, że jego serce należy do innej. W końcu jednak cierpliwość i wytrwałość zwyciężyły – została żoną Zbyszka.
Kolejnym przejawem miłości jest uczucie jakim darzy ojciec swoje jedyne dziecko. Miłość do Danusi jest u Juranda tak wielka, że ten wspaniały rycerz jest w stanie poświęcić dla niej wszystko – łącznie z własnym życiem. Jurand z przywiązania do dziewczynki pozwala, aby Krzyżacy go poniżyli, okaleczeli, pozbawili godności. Na koniec umiera, bo po śmierci córki nie ma już po co żyć.