Akcja rozpoczyna się wraz z końcem bitwy pod Małogoszczem, która miała miejsce 24 lutego 1863 roku. Była to jedna z największych akcji bojowych powstania styczniowego. Proces uzdrawiania księcia Józefa i rozwój jego miłości z Salomeą to kolejne miesiące, opisane przez Żeromskiego. Powieść kończy się w połowie maja, kiedy na dwór w Niezdołach przyjeżdża matka Józefa i postanawia wywieźć go za granicę.
Miejscem akcji jest przede wszystkim dwór w Niezdołach, wierna kopia dworku w Rudzie Zajączkowskiej. Jeśli przyjąć bitwę pod Małogoszczem za punkt niezbyt odległy od miejsca walki, można przyjąć, że akcja toczy się w obecnym województwie świętokrzyskim, w okolicy rzeki Łośni (też Łosośny), przez pisarza nazwaną „Wierną”.
Dom w Niezdołach, mimo iż leży pomiędzy wsią a miastem, jest jednak na tyle odseparowany od reszty świata, że w powieści staje się jakby jego metaforą. Na podstawie losu dworku można mówić o sytuacji w kraju. Jest on ciągle rewidowany, między mieszkańcami nie ma normalnych więzi międzyludzkich, są sobie obcy, nie ma szans na porozumienie. Na porządku dziennym jest donosicielstwo.
Miejscem akcji jest przede wszystkim dwór w Niezdołach, wierna kopia dworku w Rudzie Zajączkowskiej. Jeśli przyjąć bitwę pod Małogoszczem za punkt niezbyt odległy od miejsca walki, można przyjąć, że akcja toczy się w obecnym województwie świętokrzyskim, w okolicy rzeki Łośni (też Łosośny), przez pisarza nazwaną „Wierną”.
Dom w Niezdołach, mimo iż leży pomiędzy wsią a miastem, jest jednak na tyle odseparowany od reszty świata, że w powieści staje się jakby jego metaforą. Na podstawie losu dworku można mówić o sytuacji w kraju. Jest on ciągle rewidowany, między mieszkańcami nie ma normalnych więzi międzyludzkich, są sobie obcy, nie ma szans na porozumienie. Na porządku dziennym jest donosicielstwo.