Biblia skłania poetę do rozmyślań na temat sztuki. Na początku utworu przywołuje po-stać Zachariasza, którego ból braku wiary możemy zrozumieć dopiero przy ciszy, która go ogarnęła: „rzeźba-chrześcijańska, to niewątpliwie najpiękniejszy może przedmiot. Starzec niemy jest - cisza wielka wokoło - wszystkie osoby słuchają i pytają razem, i odpowiadają razem... milcząc...”
Jest też dla Norwida Biblia źródłem nieskończonych rozważań na temat człowieczeństwa i boskości. Zawsze prowadzą one do jakichś ciekawych wniosków (np. Chrystus najbardziej idealnym człowiekiem) lub umacniają wiarę poety.
Jest też dla Norwida Biblia źródłem nieskończonych rozważań na temat człowieczeństwa i boskości. Zawsze prowadzą one do jakichś ciekawych wniosków (np. Chrystus najbardziej idealnym człowiekiem) lub umacniają wiarę poety.