Poeta pyta sześć razy sześciu wielkich ludzi: Sokratesa, Dantego, Kolumba, Camoensa, Kościuszkę, Napoleona, co uczynili swemu społeczeństwu, że nawet po śmierci nie zaznali oni spokoju – ich ciało przenoszono, dyskutowano o ich dziełach, doszukiwano się wartości i sensu tego co dokonali. Norwid wysnuwa wniosek iż wielka jednostka, nigdy nie będzie „człowiekiem” dla współczesnych a jedynie mitem dla pokoleń.
Poeta pyta sześć razy sześciu wielkich ludzi: Sokratesa, Dantego, Kolumba, Camoensa, Kościuszkę, Napoleona, co uczynili swemu społeczeństwu, że nawet po śmierci nie zaznali oni spokoju – ich ciało przenoszono, dyskutowano o ich dziełach, doszukiwano się wartości i sensu tego co dokonali. Norwid wysnuwa wniosek iż wielka jednostka, nigdy nie będzie „człowiekiem” dla współczesnych a jedynie mitem dla pokoleń.