Główny bohater w miarę upływu czasu przechodzi przemianę wewnętrzną. Z szanowanego obywatela pnącego się coraz wyżej po drabinie sukcesu i kochającego swoją pracę, staje się człowiekiem bezsilnym, zagubionym i bezradnym wobec oskarżeń. Jest kolejnym przedmiotem sądowej biurokracji, numerkiem, który cierpliwie musi czekać na swoją kolej. Proces doprowadza do drastycznych zmian w osobowości i psychice bohatera – Józef uwierzył w swoją winę, a wyrok śmierci zaczął uważać za w pełni uzasadniony.