Na kartach powieści pojawia się kilka różnych kobiet, które odgrywają w życiu Józefa istotną rolę: panna Burstner, która nie ulega Józefowi; piękna pielęgniarka Leni oraz praczka, wynajmująca mieszkanie na potrzeby sądu (te dwie kobiety Józef z łatwością uwodzi); wreszcie - właścicielka pensjonatu, w którym bohater wynajmuje mieszkanie i dla której Józef K. nie był zwykłym lokatorem, ale ulubionym najemcą. Józef chciał wykorzystać wszystkie znane mu kobiety do walki w sądzie, ponieważ zdawał sobie sprawę z tego, że nikt nie zdobędzie się na więcej niż zdesperowana kobieta.