Polonista w liceum ogólnokształcący, który przeszedł już na emeryturę. Był wychowawcą Gabrysi Borejko i Ewy Jedwabińskiej. Dawni uczniowie jednak o nim nie zapomnieli – nadal darzą go wielką sympatią i często odwiedzają go w jego domu. Profesor jest bardzo doświadczonym i mądrym człowiekiem, który z chęcią udziela rad tym, którzy znajdują się w trudnej życiowej sytuacji. Jest otwarty na innych i cechuje go optymizm i pogoda ducha. W powieści jest dziadkiem Janiny Krechowicz, dla której stanowi on niepodważalny autorytet – zawsze może liczyć na jego pomoc i szukać w jego ramionach pocieszenia i wsparcia.