Główną bohaterką tej powieści Małgorzaty Musierowicz jest Celestyna (Cesia) Żak – sympatyczna szesnastolatka, życzliwie nastawiona do świata. Razem z rodzicami zamieszkuje poznańskie Jeżyce. Oprócz niej w domu mieszkają też: Julia, dziadek Żak i ciocia Wiesia ze swoim niesfornym synem Florkiem, nazywanym przez innych Bobciem. Urwis wpada raz na pomysł urządzenia inscenizacji podpalenia Rzymu przez Nerona na balkonie. Niestety gasząc zainicjowany na potrzeby przedstawienia pożar, przypadkowo zalewa sąsiadów z niższego piętra.
Młoda Żakówna choć jest miła i ma wesołe usposobienie, nie potrafi wyzbyć się swoich licznych kompleksów odnośnie własnego wyglądu, co uniemożliwia jej też pełną samoakceptację. Dodatkowo kompleksy te potęguje przekonanie, że jej starsza siostra jest o wiele bardziej urodziwa (posiada regularne rysy twarzy i piękną figurę, a jej imię – Julia – jest romantyczne, dzięki czemu może uchodzić za wspaniale uduchowioną artystkę).
Cesia od trzech miesięcy jest uczennicą poznańskiego liceum, ale nie zdążyła jeszcze poznać wszystkich kolegów. Jej kompleksy sprawiają, że opacznie rozumie spojrzenia klasowego mruka – Jerzego Hajduka. Uznaje je za przejaw niechęci do niej i do jej wyglądu. Na duże zainteresowanie chłopców może z kolei liczyć Danusia Filipiak – choć nie za bardzo idzie jej nauka, wśród kolegów uchodzi za uduchowioną poetkę, piszącą wiersze dla najprzystojniejszego chłopaka w szkole, Pawła Nowackiego. Podczas jednej z klasówek Paweł usiłuje przesłać Dance ściągę. Niestety nauczycielka przechwytuje ją z ręki Cesi, która przyznaje się do winy, za co otrzymuje zły stopień w dzienniczku, jednocześnie zyskuje jednak nową i oddaną koleżankę.
Dzień przed Wigilią bohaterka postanawia wybrać się na przedświąteczne zakupy i w tym celu pożycza od starszej siostry
Młoda Żakówna choć jest miła i ma wesołe usposobienie, nie potrafi wyzbyć się swoich licznych kompleksów odnośnie własnego wyglądu, co uniemożliwia jej też pełną samoakceptację. Dodatkowo kompleksy te potęguje przekonanie, że jej starsza siostra jest o wiele bardziej urodziwa (posiada regularne rysy twarzy i piękną figurę, a jej imię – Julia – jest romantyczne, dzięki czemu może uchodzić za wspaniale uduchowioną artystkę).
Cesia od trzech miesięcy jest uczennicą poznańskiego liceum, ale nie zdążyła jeszcze poznać wszystkich kolegów. Jej kompleksy sprawiają, że opacznie rozumie spojrzenia klasowego mruka – Jerzego Hajduka. Uznaje je za przejaw niechęci do niej i do jej wyglądu. Na duże zainteresowanie chłopców może z kolei liczyć Danusia Filipiak – choć nie za bardzo idzie jej nauka, wśród kolegów uchodzi za uduchowioną poetkę, piszącą wiersze dla najprzystojniejszego chłopaka w szkole, Pawła Nowackiego. Podczas jednej z klasówek Paweł usiłuje przesłać Dance ściągę. Niestety nauczycielka przechwytuje ją z ręki Cesi, która przyznaje się do winy, za co otrzymuje zły stopień w dzienniczku, jednocześnie zyskuje jednak nową i oddaną koleżankę.
Dzień przed Wigilią bohaterka postanawia wybrać się na przedświąteczne zakupy i w tym celu pożycza od starszej siostry