Główną bohaterką książki jest Aniela Kowalik. Dziewczyna pewnego majowego dnia postanowiła nie iśc na lekcje. Spacerowała po miasteczku spoglądając w niebo. Na swojej drodze spotkała nieznajomego chłopca. Młodzieniec od razu wpadł dziewczynie w oko. Przystojny chłopiec miał na imię Paweł i pochodził z Poznania, w Łebie jedynie odpoczywając. Aniela bardzo chętnie wdała się w rozmowę z chłopcem próbując go również oczarowac swoim niewątpliwym wdziękiem i pięknym uśmiechem. Szybko zdecydowała, że będzie kontynuowała naukę w Poznaniu, gdzie również mieszkało jej wujostwo. Ojciec dziewczyny nie chciał zgodzic się na wyjazd córki. Zabronił jej także widywac się z nowym kolegom zamykając ją w pokoju. Dziewczyna nie znosiła jakichkolwiek zakazów i wpadła na pomysł by wydostac się przez otwór wentylacyjny, gdyż umówiła się o godzinie 11 z Pawłem. W książkach przygodowych czytała, że należy się rozebrac i wejśc do środka. Niestety utknęła i nie zdołała się wydostac, a chłopiec wrócił do swojego rodzinnego Poznania. Znajomi długo korespondowali, a w tym czasie Aniela przekonywała ojca, że księgarstwo jest jej powołaniem. Paweł wyznawał Anieli w listach miłośc, jednak tak naprawdę miał wiele dziewcząt, o czym zakochana nie wiedziała. Ukochany przysłał jej nawet list napisany przez Danusię, jedną z jego adoratorek, osobiście się pod nim podpisując. Aniela była zachwycona chłopcem i w końcu udało jej się namówic ojca do wyjazdu. W Poznaniu zatrzymała się u wujostwa. Ubrała się bardzo skromnie, wyznała, że nie ma pieniędzy wzbudzając w krewnych współczucie. Dziewczyna była bardzo dobrą aktorką i potrafiła doskonale kłamac. Rodzina szybko przyjęła ją pod swój dach. Rozwieszono jej hamak w przedpokoju nie mając dla niej nawet małego kąta w niewielkim mieszkaniu. Aniela zaczęła chodzic do liceum poligraficzno- księgarskiego, chociaż w głębi serca pragnęła zostac aktorką. Postanowiła także odszukac ukochanego. W tym celu zadzwoniła do niego nie przedstawiając się. Chłopiec wziął dziewczynę za Danusię wesoło żartując, że i tak ją poznał. Aniela była zrozpaczona. To dla Pawła przybyła do Poznania i zamieszkała w małym mieszkaniu z wujostwem.
Aniela po pewnym czasie zapragnęła posiadac swój własny kąt i zamieszkac w oddzielnym pokoju, z tego też względu Mamertowie zwrócili się do ciotki Lili, która była właścicielką kamienicy z prośbą o wynajem pokoju dla dziewczyny. Ciotka nie chciała się jednak zgodzic tłumacząc, że wszystkie mieszkania są już zajęte. Aniela postanowiła osobiście udac się do cioci Lili. Spostrzegła, że kobieta jest artystką i uwielbia malowac. Aniela nie rozpoznana przez kobietę zaczęła przekonywac ją do siebie udając, że malowanie jest również jej hobby. Niestety zapytana o ulubionego akwarelistę podała błędne nazwisko i ciotka rozpoznała w niej krewną Mamertów. Kobietę zaintrygował stosunek do życia Anieli i zgodziła się wynając dziewczynie mieszkanie za pięcset złotych miesięcznie odmawiając pokoju pewnemu studentowi. Wkrótce ciocia Tosia Memertowa na skutek nadmiernej przedsiębiorczości dzieci popadła w duże tarapaty. Maluchy chciały kupic sobie gumy z kaczorem Donaldem, jednak matka nie dała im pieniędzy. Dzieci zabrały na dwór swoje zabawki i zaczęły je wypożyczac zarabiając pieniądze. Niestety pewna Agnieszka, która zwróciła się do matki po pieniądze na wynajem zabawek ściągnęła na małych przedsiębiorców uwagę dorosłych. Okazało się, że matką dziewczynki jest szefowa cioci Tosi. Kobieta wpadła do mieszkania Tosi robiąc kobiecie dziką awanturę i obwiniając ją za zachowanie dzieci. Szefowa zamierzała także zwolnic matkę z pracy. Tosia była zrozpaczona. Aniela chcąc się odwdzięczyc za gościnnośc ciotki udała się do szefowej z Memerciątkami. Przebrała się za prostą dziewczynę i przedstawiła się jako Franciszka Wyrobek, opiekunka dzieci. Wzięła na siebie całą winę i powiedziała, że Tosia zwolni ją za taki postępek. Matka Agnieszki postanowiła zatrudnic dziewczynę. Aniela nie chciała się zgodzic, ale zobaczyła, że kobieta, pani Nowicka jest także matką Pawełka i przystała na propozycję. Dziewczyna chciała przebywac w pobliżu ukochanego jednak nie podobały jej się obowiązki, jakie na niej spoczywały. Ukochany nie rozpoznał Anieli, a ta z czasem poznając go bliżej traciła do niego szacunek, a uczucie stopniowo wygasało. Dziewczyna stała się także coraz bardziej obojętna. Wkrótce wszystkie kłamstwa wydały się, a Aniela zrozumiała, że kłamstwo nie popłaca. Odkryła, że jej pasją jest teatr i wzięła udział w przedstawieniu. Za wspaniałą grę została nagrodzona przez publicznośc gromkimi brawami.