Gospodyni pierwszego domu, który odwiedza Aurelka, wpraszając się na „obiadek”. Pani Lewandowska wydaje się szorstka w obejściu, ale po bliższym poznaniu okazuje się, że jest troskliwą matką i żoną, a także świetnie radzi sobie z prowadzeniem domu. Wobec Aurelki jest bardzo gościnna – od razu ją przyjmuje i jest zaniepokojona jej wyglądem. Ugaszcza ją obfitym obiadkiem, a jej wizyta nie sprawia jej żadnego kłopotu. Nie przegania Aurelki, tak jakby podobne wizyty były dla niej normą.