Nie ma również wątpliwości, że Zapolska dokonała przewrotu w przedstawieniu tego motywu. Dulska nie jest typową schematyczną matką, która opiekuje się domem, zajmuje dziećmi i mężem. Robi to, ale na swój sobie tylko ustalony sposób. Jest despotką, która trzyma władzę nad resztą domowników, jej zapewnienia o matczynej miłości są raczej wyrzutem niż wyznaniem, traktuje męża jak swoje czwarte dziecko niż jak równorzędnego partnera, nie potrafi nawiązać więzi emocjonalnych z kimkolwiek w domu, tak naprawdę jej chciwość, nadmierna oszczędność, dbanie o dobrą opinię sprawia, że w rezultacie zostaje pozostawiona samej w sobie i w decydującym momencie wszyscy się od niej odwracają.