Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Idiota - Motyw miłości



Motyw ten, szczególnie wyeksponowany w powieści, jest równocześnie głównym wątkiem i osią całej powieści. Miłość nie jest tutaj uczuciem łatwym i budzącym pozytywne emocje, lecz uczuciem wyniszczającym, trudnym, pogmatwanym, prowadzącym w finale do tragedii ludzkiej (Nastazja ginie z rąk Rogożyna, który w następstwie ciężko choruje na zapalenie mózgu, następnie wtrącony i osądzony za przestępstwo, którego się dopuścił).

W powieści nic nie dzieje się wprost. Żadne uczucie nie jest do końca wypowiedziane i żadne nie jest pozbawione drugiego dna. Nie ma tutaj romantycznych wyznań czy uniesień.

Gania kocha Agłaję, ale dla pieniędzy chce poślubić Nastazję. Nie mówiąc nic Agłai, gra do pewnego momentu na dwa fronty.

Agłaja kocha księcia, lecz sama nie potrafi tego przed sobą przyznać. Raz wychwala jego zalety, innym znów razem gani i wyśmiewa, nazywając go głupcem.

Sam książę także wzbrania się przed tym uczuciem. W obecności Agłai zaprzecza swojej miłości, lecz zostając sam czuje się szczęśliwy otrzymując od Agłai liścik. Wszystko interpretuje jako przejaw jej miłości.

Rogożyn kocha Nastazję miłością namiętną, szaloną, destrukcyjną, która w finale doprowadza do tragedii.

Książę zaś widząc, iż nie będzie ona szczęśliwa z Rogożynem postanawia jej pomóc, oświadczając się jej. Jak sam mówi, kocha ją litością. Podobne odczucia miał w stosunku do biednej Austriaczki Marii, choć wszyscy odebrali to jako przejaw jego uczucia do niej.

Nastazja zaś jest postacią tragiczną. Ucieka raz od Rogożyna, raz od księcia. Nie potrafi zaznać spokoju i znaleźć swojego miejsc w życiu. Na jej losy duże znaczenie wywarł Tocki, jej opiekun a następnie kochanek, który zabawił się i zadrwił z uczuć młodej, niewinnej dziewczyny, co zniszczyło jej reputację i ukształtowało charakter. Czasami Nastazja zdaje się robić rzeczy wbrew sobie, jakby chciała się za coś ukarać. Kocha Rogożyna nienawiścią, dlatego ciągle do niego wraca.

W cieniu tej miłości rozwija się równie tragiczna i pogmatwana miłość młodego Hipolita do Agłai.

Przedstawione w powieści odcienie miłości mają mroczne barwy. Rogożyn kocha szaleńczo i destrukcyjnie, Myszkin kocha litością natomiast Nastazja nienawiścią i pogardą.