Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Lot nad kukułczym gniazdem - Dlaczego postać Randle’a McMurhpy’ego można porównać z Chrystusem?

Dlaczego postać Randle’a McMurhpy’ego można porównać z Chrystusem?


W szpitalu w Oregonie, oddziałem psychiatrycznym kieruje siostra Ratched. Jest to osoba w średnim wieku, dawna pielęgniarka polowa, która porządek panujący w wojskowym szpitalu pragnie przenieść na swój oddział. Wszystko, co robi, wykonuje zgodnie ze ściśle ustalonym planem, nie zgadza się na żadne odstępstwa od niego. Z pozoru jest miła i łagodna, jednak jest to tylko maska, za którą skrywa się prawdziwe oblicze sadystki. Ratched kompromituje pacjentów na spotkaniach w grupie, straszy informowaniem rodzin o ich „niewłaściwych” postępkach, nakłania do donosów na siebie nawzajem. Wiecznie spokojna, o niezmiennym wyrazie twarzy, opanowana siostra bez zmrużenia oka wysyła pacjentów na leczenie elektrowstrząsami. Jest nawet skłonna kierować nieposłusznych, przeciwstawiających się jej poczynaniom chorych na zabieg lobotomii.

Pacjenci, czy raczej więźniowie oddziału Ratched są jej w pełni podporządkowani. Mimo, że tylko jeden z nich jest tutaj z przymusu, a pozostali spędzają czas w szpitalu dobrowolnie, nikt nie ma odwagi opuścić oddziału. Ratched straszy pacjentów, że nie poradzą sobie na zewnątrz, że tylko ona zapewnia im właściwą opiekę i spokój. Powoduje, że pacjenci tracą jakiekolwiek poczucie własnej wartości, indywidualizmu, nie są już zdolni do wyrażania swoich opinii. Każdy przejaw buntu jest tłumiony w zarodku (przeważnie przez wysłanie winowajcy na elektrowstrząsy). Wszystko na oddziale chodzi idealnie, niemalże jak w zegarku, aż do czasu, gdy pojawia się tam Randle McMurphy.

McMurphy to więzień, który udając chorobę psychiczną, wymiguje się od pracy i dostaje skierowanie na oddział. Jego życie na wolności pełne było uciech, alkoholu, gier i spotkań



Komentarze

    9 + 5 =