Dotyczy
głównej bohaterki, Eweliny Krzyckiej. Działając w
Towarzystwie Dam Dobroczynnych w Ongrodzie, uważa się za osobę o
wyjątkowo szczodrym i miłosiernym sercu. Tak naprawdę pomagając
innym, chce widzieć w reakcjach ludzi, ich łzach i błaganiach,
podziw i zachwyt nad jej miłościwą postawą wybawczyni. Kierując
się swoją pychą, cynizmem i próżnością, przygarnia do
siebie sierotę Helcię. Jednak szybko nudzi się dziewczynką i
przestaje się nią interesować. Traktuje ją w kategorii mało
przydatnego przedmiotu, który nie sprawia jej już
przyjemności. Szybko nudzi się dziewczynką i odsyła ją z
powrotem do domu mularza, nie licząc się z uczuciami niewinnego
dziecka.