Akcja utworu rozgrywa się nad Bałtykiem, w małej, nadmorskiej miejscowości. Danusia przyjmuje z entuzjazmem wieść o wyjeździe nad morze. Niestety rozmowa z Romanem (któremu dziewczynka chciała zaimponować) studzi jej zapał. Chłopak wyśmiewa koleżankę i jej marzenia o wielkiej podróży słowami: „morze jak morze – wielka woda i piach”. Po przyjeździe do domu pani Rudzkiej Danusia zerka przez okno i patrząc na smutny, deszczowy krajobraz z rozczarowaniem przyznaje Romanowi rację. Samotne spacery po plaży wzmacniają poczucie zniechęcenia. Dziewczynka zmienia zdanie po spotkaniu z Elzą. Mała rybaczka jak nikt inny potrafi zachwycać się pięknem otaczającej przyrody, pomimo tego, że jej nie widzi. Elza wyczuwa zapach morza, słyszy jego szum, potrafi dotykiem rozpoznać zioła porastające nadmorskie plaże. Pod jej wpływem Danusia zaczyna dostrzegać różnorodność i piękno natury: „morze jest co dzień inne: raz rozgniewane, raz łagodne, to szare, to pełne kolorów. Inaczej szumi rano, inaczej w księżycowy wieczór (…)”. Pod koniec powieści zdumiona bohaterka dochodzi do wniosku, że pokochała morze i będzie za nim tęsknić. Na pożegnanie Elza przekazuje przyjaciółce bezcenny „dar morza” – bursztynek z zatopionym komarem.