Przybyli do Pippi, chcąc zabrać ją do domu dziecka, gdzie znalazłaby właściwą opiekę. Niestety dali się wykiwać przebiegłej i pomysłowej dziewczynce, która przy pomocy swojej siły oraz przy użyciu solidnych argumentów przekonała ich, że nie nadaje się do domu dziecka. Skompromitowani postanowili nikomu nie mówić o całym zajściu.