Bartłomiej Chodźka
Dworzanin księcia i towarzysz Soplicy podczas podróży na sejm w Lublinie. Jeden z największych rębajłów na Litwie. Lubił robić z siebie sierotę i przygłupa, by później (gdy się go już obraziło nawet niewinnym żartem) wyzywać na pojedynek, którego nigdy jeszcze nie zdarzyło mu się przegrać.
Dworzanin księcia i towarzysz Soplicy podczas podróży na sejm w Lublinie. Jeden z największych rębajłów na Litwie. Lubił robić z siebie sierotę i przygłupa, by później (gdy się go już obraziło nawet niewinnym żartem) wyzywać na pojedynek, którego nigdy jeszcze nie zdarzyło mu się przegrać.