W warstwie fabularnej tego dzieła (cz. I wyd. 1808, cz. II ukończona 1832) nawiązał Goethe do otoczonej legendą biografii średniowiecznego niemieckiego alchemika - doktora Johannesa Fausta, by przedstawić własne niepokoje na temat dążenia człowieka do poznania tajemnicy świata, życia, dobra, zła, na temat ludzkiego powołania itd. Pod względem gatunkowym stworzył nowy typ dramatu o wyraźnych cechach epickich (luźne sceny, długie monologi, wstawki liryczne).
W otwierającym utwór "Prologu w niebie" Pan zezwala Mefistofelesowi opętać na pewien czas doktora Fausta, by ten mógł wyjść poza sztuczną wiedzę książkową (której uosobieniem jest w utworze Wagner), by mógł doświadczyć życia i odnaleźć jego sens. Faust zawiera więc pakt z diabłem. W wyniku tego odzyskuje młodość, zdobywa nieograniczoną możliwość przenoszenia się w przestrzeni i w czasie, zdobywa serce Małgorzaty (Gretchen) i nieświadomie prowadzi ją na drogę zbrodni (zamordowanie dziecka).
Przeżywanie świata przez bohatera, zdobywanie wiedzy prawdziwej nacechowane jest jednak nieszczęściem i tragizmem. Zauważył to już Antoni E. Odyniec, który o Fauście napisał: „Szukał mądrości — doszedł do rozpaczy; szukał szczęścia — doszedł do zbrodni" ("Listy z podróży...", 1867—1878).
W polskim romantyzmie wpływy "Fausta" widoczne są zwłaszcza w "Dziadach części III" Adama Mickiewicza oraz w "Kordianie", "Balladynie" i innych utworach Juliusza Słowackiego. Jako pierwszy muzykę do dzieła Goethego skomponował Polak, Antoni Radziwiłł (1830).