Główny bohater "Ślubów panieńskich" nosi imię Gustaw. W ten sposób Fredro nawiązał do postaci znanej z czwartej części "Dziadów" Mickiewicza, nieszczęśliwego, romantycznego kochanka, który cierpi z powodu swojej tragicznej miłości. Gucio jest jego całkowitym przeciwieństwem. Zdrobnienie imienia, jakim się posługuje, pokazuje, że nie ma nic wspólnego z romantycznym bohaterem. To człowiek niefrasobliwy, cieszący się życiem, nie przeżywający nagłych miłosnych uniesień ani nie przejmujący się szczególnie niechęcią Anieli do niego, ponieważ wizja małżeństwa niezbyt go pociąga. Początkowo jego działania, które mają zaowocować skłonieniem dziewczyny do małżeństwa, są raczej wyrazem chęci zadowolenia swego wuja Radosta, który nie przestaje dręczyć chłopaka o to. Dopiero po jakimś czasie Gucio zaczyna kochać Anielę i przeżywać miłosne rozterki, ale nie zachowuje się jak bohater romantyczny, nie wypłakuje łez w poduszkę i nie rozpacza, tylko działa, zamiast oczekiwać na wyroki losu. Ośmiesza więc romantycznych kochanków, których postawa była bierna, bowiem z góry zakładali, że ich miłość musi być tragiczna, a ich własne cierpienie było w dużej mierze wynikiem autokreacji.
Również Albin parodiuje bohaterów romantycznych, ale w całkiem inny sposób, niż Gucio. Główny bohater komedii jest całkowitym przeciwieństwem romantycznych kochanków, za to Albin jest ich wyolbrzymieniem aż do przesady. To Werter podniesiony do kwadratu! Z powodu swojej miłości do Klary wiecznie płacze, wzdycha, ociera łzy chusteczką, pragnie umrzeć, cały czas mówi o swoich nieszczęśliwych uczuciach, co doprowadza Klarę do szewskiej pasji, bowiem ma ona dość zakochanego w niej człowieka, który ją potwornie nudzi swoim przesadzonym zachowaniem. Radost sam mówi do Albina: "Nie bądź Gustawem", czym nawiązuje do bohatera Mickiewicza, pokazując, że jego postawa była niewłaściwa.
Ośmieszanie bohaterów romantycznych wynika z chęci pokazania, że romantyczna wizja miłości jest nieprawdziwa i całkiem niebezpieczna, ponieważ młodzi ludzie wierzą w nią, a kiedy nie mogą jej spotkać, są bardzo rozczarowani i zniechęceni do świata. Miłość romantyczna to wielka siła, która ma władzę nad zakochanym człowiekiem, sprowadzając na niego cierpienie. Spadała ona na człowieka nagle i miażdżyła go swoim ciężarem. Fredro pokazuje inną wizję tego uczucia: radosną, pogodną, szczęśliwą, spełnioną i napełniającą zakochanych siłą i chęcią do działania. Nie spada ono na człowieka jak piorun, tylko rodzi się stopniowo.
Fredro pokazuje, do czego prowadzi wizja romantycznej miłości, zawarta w sentymentalnych powieściach, na przykładzie Anieli i Klary. Pod wpływem lektur bohaterki dochodzą do wniosku, że ich małżeństwa z Gustawem lub Albinem na pewno będą nieszczęśliwe, ponieważ odbiegają oni od wizji wspaniałych bohaterów znanych z literatury. Również nie czują do nich takiej miłości, jak bohaterowie romantyczni, która spada nagle i decyduje o wszystkich działaniach człowieka. Jednak w przeciwieństwie do cierpiących bohaterów romantycznych utworów nie są bierne wobec losu, jaki chcą zgotować ich opiekunowie, i zawiązują pakt, w myśl którego nie zamierzają wychodzić nigdy za mąż. Literatura romantyczna nie pozwoliłaby, a by coś takiego wyszło spod pióra pisarza. Rola kobiet była w niej ograniczona do bycia obiektem uczuć i narzędziem w rękach mężczyzn, a nie siłą sprawczą, decydującą o własnym losie. Klara jest przeciwieństwem uduchowionych, łagodnych bohaterek romantycznych, które swoich kochanków traktowały z dobrocią i wyrozumiałością, nawet kiedy nie odwzajemniały ich uczuć. Ona wyraźnie pokazuje Albinowi, że jego zaloty nie wzruszają jej, zdobywa się na wyśmiewanie go. Jest osobą obdarzoną prawdziwym temperamentem i rozumem, nie pozwala, by ktokolwiek narzucał jej swoją wolę.
Aleksander Fredro w swojej komedii „Śluby panieńskie”, która, chcąc nie chcąc, należy do epoki romantyzmu, jednocześnie sprzeciwia się jego założeniom i podkopuje jego najtrwalsze mity: romantycznej miłości i takich bohaterów. Pokazuje, że miłość romantyczna jest nieprawdziwym wytworem wyobraźni nadwrażliwych pisarzy, którzy nie chcą uwierzyć w to, że uczucie może być piękne i szczęśliwe. Sprzeciwia się wizji kobiet jako biernych wobec narzuconego im losu, pokazując bohaterki aktywne, inteligentne i działające samodzielnie według własnej woli. Udowadnia, że bohaterowie romantyczni są nieprzystosowani do świata i swoimi ciągłymi płaczami i jękami na pewno nie zdobędą serca wybranki, ponieważ całkowicie ją do siebie zniechęcą. Zamiast tego proponuje wizję odmienną, optymistyczną, która zdecydowanie bardziej przypomina świat realny.