Tutka w swym opowiadaniu cofa się w przeszłość i opowiada z perspektywy powojennej. Opowiada o zdarzeniu przed jej wybuchem, jednak czas nie jest dokładnie określony.
Miejscem akcji jest miasto w Polsce, jednak nie zostało ono wymienione z nazwy, a jedynym szczegółem, które o nim mówi jest wspomnienie „staromiejskiej kamienicy o krętych schodach”.
Miejscem akcji jest miasto w Polsce, jednak nie zostało ono wymienione z nazwy, a jedynym szczegółem, które o nim mówi jest wspomnienie „staromiejskiej kamienicy o krętych schodach”.