Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Pozłacana rybka - streszczenie

Jest sierpień. Dobiega końca wakacyjny pobyt czternastoletniej Alicji u dziadków na wsi. Dziewczynka nie chce wracać do domu. Rozgoryczona robi „przegląd” swojego dotychczasowego życia, analizuje problemy, wspomina przyjaciół i zastanawia się nad przyszłością.

Rodzice bohaterki rozwiedli się, gdy ta miała osiem lat. Od tego momentu Alicja czuje się zagubiona i osamotniona. Prawdziwym azylem dla bohaterki jest wiejski dom dziadków. Zarówno babcia, jak i dziadek starają się pocieszyć wnuczkę i ukazać jej piękno otaczającego świata. We wczesnym dzieciństwie dziewczynka otrzymuje od dziadka cenny prezent – stary aparat, uczy się robić fotografie i wywoływać zdjęcia w ciemni. Początkowa zabawa przeradza się z biegiem czasu w prawdziwą pasję, a zdjęcia Alicji stają się coraz piękniejsze.

Bohaterka uświadamia sobie także tęsknotę za swoją przyjaciółką ze szkolnej ławki. Sympatyczna i rozgadana Sara stanowi przeciwieństwo wrażliwej Alicji, ale dziewczęta świetnie się rozumieją i stanowią zgraną parę. Sara pochodzi z wielodzietnej rodziny. W trakcie wakacji zazwyczaj pracuje, sprzedając warzywa i owoce na targu (czym imponuje swojej koleżance). Podczas ostatnich wakacji dziewczęta spędziły wspólnie tydzień u dziadków Alicji. Wtedy, w trakcie podróży do Czarciego Jaru, obydwie poprzysięgły sobie dozgonną przyjaźń.

Kolejną osobą, która powraca we wspomnieniach bohaterki jest obecna partnerka jej ojca – Klaudia, obdarzona przez Alicję ironicznym przezwiskiem „Miss Lata”. Bohaterka przypomina sobie pierwsze spotkanie z atrakcyjną kobietą, do którego została niejako zmuszona przez rodziców. Klaudia – zgrabna wegetarianka i zdolna reżyserka filmów dokumentalnych – nie zrobiła na Alicji dobrego wrażenia, gdyż sprawiała wrażenie zupełnie obojętnej. Dziewczynka wspomina dzień, w którym ojciec podarował jej mały wisiorek z jaszczurką i oznajmił, że Alicja będzie mieć rodzeństwo. Wkrótce na świat przyszedł mały Fryderyk.

Wspomnienie brata dodaje bohaterce otuchy, podobnie jak informacja o przyjeździe Roberta Puchały – sąsiada dziadków i rówieśnika Alicji. Dziewczyna czuje, że przystojny i uzdolniony muzycznie chłopak staje się dla niej kimś ważnym. Pod koniec sierpnia Robert odwiedza dziadków Alicji. Opowiada o wakacyjnej pracy zarobkowej w Niemczech (zbieranie ogórków) i funduszach zbieranych na wymarzone skrzypce. Po zakończeniu wizyty wręcza Alicji niezwykły prezent – piękną bransoletkę z kameleonem. Ostatniego dnia przed wyjazdem obydwoje wybierają się na spacer nad jezioro. Alicja odwdzięcza się Robertowi wręczając mu biografię Vivaldiego. Romantyczny spacer zostaje niespodziewanie przerwany przez pijanego ojca Roberta. Zażenowany chłopiec przeprasza Alicję i postanawia odprowadzić go do domu.

Następnego dnia Alicja opuszcza dom dziadków. Przed samym wyjazdem spotyka się z Robertem, a ten zapowiada swój przyjazd do miasta (zakup skrzypiec) i obiecuje szybkie spotkanie. Na dworcu, w rodzinnym mieście, Alicja zostaje przywitana przez mamę. Dziwi ją brak ojca, który obiecał przywieźć córkę do domu. Ten pojawia się dopiero wieczorem usprawiedliwiając swą nieobecność ciężką chorobą Fryderyka, którą wykryto kilka dni temu. Alicja jest zrozpaczona, nie wierzy, że bratu – nazywanemu pieszczotliwie „Jaszczurką” – może się stać coś złego. Wieczorem dziewczynka siada przed komputerem i opisuje swe uczucia w „Listach do samej siebie”.

Kolejnego dnia bohaterka odwiedza Fryderyka w szpitalu, pociesza go i wręcza mu własnoręcznie wykonany prezent – zdjęcie jaszczurki zwinki. Mały pacjent dzielnie radzi sobie z nową sytuacją, gorzej z jego matką, która nie potrafi ukryć strachu i bezradności. Alicja przełamuje swoją niechęć do „Miss Lata” i podczas powrotu do domu z chęcią zgadza się na wstąpienie do kawiarni. Bohaterka stara się wesprzeć na duchu załamaną Klaudię, ofiarowuje swą pomoc w opiece nad chorym bratem. „Miss Lata” docenia chęci Alicji i dziękuje za wsparcie.

Alicja spotyka się z Sarą. Pomimo dobrych chęci, nie potrafi wyjawić przyjaciółce wszystkich swoich kłopotów. Czuje, że od ostatniego spotkania dużo się zmieniło. Sara cieszy się, że nie musi już pracować jako sprzedawczyni warzyw. Dziewczęta zastanawiają się, jak spędziła wakacje Dorcia – koleżanka znana z przesadnego dbania o swój wygląd. Podczas rozmowy Sara przypadkiem zdradza się z sympatią do klasowego kolegi – Borysa. Alicja nieopatrznie sugeruje, że chłopak jest zakochany w Dorci. Nieporozumienie zwiększa dystans między przyjaciółkami, żadna z nich nie chce wyjawić swoich prawdziwych uczuć.

Bohaterka stara się jak najczęściej odwiedzać chorego brata. Fryderyk nadal przebywa w szpitalu. Pięcioletni chłopczyk cierpliwie znosi chorobę, zaprzyjaźnia się z dziećmi ze swojej sali i zakochuje w jednej z pielęgniarek. Podczas jednej z wizyt Alicja zabiera brata na spacer. Obydwoje siadają pod wielką lipą i planują wielką wyprawę na wieś. Roześmiany Frycek nie może doczekać się opuszczenia szpitala. W trakcie zabawy chłopczyk niespodziewanie porusza temat śmierci. Zaskoczona Alicja udziela wymijającej odpowiedzi i skupia uwagę brata na obiecanej wycieczce.

Myśli o chorobie i śmierci nie dają Alicji spokoju. Wkrótce bohaterka dowiaduje się o kolejnej osobie, dotkniętej poważnym schorzeniem. Sara opowiada przyjaciółce o spotkaniu z Dorcią. Koleżanka kupowała niedawno u niej warzywa. Uwagę Sary zwróciło chorobliwe wychudzenie znajomej. Alicję oburzają złośliwe żarty Sary. Domyśla się, że Dorcia choruje na anoreksję i postanawia nie być obojętną. Podczas kolejnego spotkania z Klaudią, opowiada jej o chorobie koleżanki i prosi o radę. Ta uważnie wysłuchuje opowieści Alicji i obiecuje pomoc. Z biegiem czasu bohaterka zauważa, że nielubiana „Miss Lata” staje się jej dużo bliższa niż własna matka. Mama Alicji – znawczyni literatury szwedzkiej – spędza większość dnia przed komputerem, mozolnie tworząc obszerną biografię Astrid Lindgren. Alicja stara się nie przeszkadzać jej w pracy, skutkiem czego kontakt pomiędzy matką i córką staje się coraz bardziej powierzchowny.

Po powrocie do szkoły cała klasa Alicji zauważa zmianę w wyglądzie Dorci. Dziewczyna nie ukrywa swej choroby, ale nie chce o niej rozmawiać. Jej zachowanie jest przedmiotem burzliwych dyskusji pomiędzy koleżankami Alicji. Pewnego dnia, do rozmówców dołącza nauczycielka biologii, przezywana przez klasę „Symbiozą”. Kobieta zachęca uczennice do poważnej rozmowy o anoreksji. Opowiada o spotkaniu z Dorcią i jej chęci do podjęcia walki z chorobą. Prosi, by chora mogła liczyć na prawdziwe wsparcie klasy.

Tymczasem pogarsza się stan małego Fryderyka. Leczenie okazuje się nieskuteczne. Nie pomagają też spacery, prezenty ani obietnice szybkiego powrotu do zdrowia. Chłopczyk czuje się coraz słabszy. W kolejnych rozmowach z siostrą powraca do tematu śmierci, nieba i Boga. Alicja skutecznie unika odpowiedzi na trudne pytania, zastanawia się w jaki sposób rozmawiać z młodszym bratem.

Zbliża się dzień przyjazdu Roberta. Alicja niecierpliwie czeka na spotkanie z chłopcem. Pewnego wieczoru, po powrocie ze szpitala informuje zapracowaną matkę o wizycie swojej sympatii. Ta niespodziewanie reaguje złością i oburzeniem. Rozpoczyna się kłótnia zakończona płaczem matki i ucieczką Alicji do swojego pokoju. Bohaterka po raz kolejny powierza swoje troski pamiętnikowi. Rankiem odnajduje na łóżku kopertę ze swoim imieniem i odczytuje przeprosiny matki wyjaśniającej powody swojej złości (samotność, zazdrość o dobry kontakt córki z Klaudią). Obydwie godzą się i postanawiają naprawić swoje wzajemne relacje. Tego samego dnia Sara zaprasza przyjaciółkę na przyjęcie do Borysa. Alicja opowiada o przyjeździe Roberta i – chcąc nie chcąc – obiecuje przyprowadzić go na zabawę.

Wieczorem, podczas odwiedzin u brata, Alicja dostrzega grupę wolontariuszek. Jedna z nich opowiada o chorobie i śmierci swojego młodszego brata. Zuza imponuje bohaterce swoją dojrzałością i otwartością. Dziewczyna namawia Alicję do tego, by nie unikała trudnych rozmów z bratem i starała się szczerze odpowiadać na jego pytania.

Następnego dnia Alicja odbiera Roberta z dworca. Chłopiec kupuje wymarzone skrzypce. Po wspólnym spacerze para udaje się do mieszkania Borysa. Na miejscu okazuje się, że większość uczestników zabawy – w tym Sara – jest pod wpływem alkoholu i narkotyków. Znajomi Borysa wyśmiewają niemodny strój Roberta i chcą sprowokować bójkę. Temu udaje się opanować gniew i wyprowadzić wraz z Alicją Sarę. Dziewczyna odzyskuje przytomność w mieszkaniu przyjaciółki.

Stan Fryderyka nie ulega zmianie. Alicja postanawia kupić bratu złotą rybkę. W szpitalu przekonuje malca, że welonka potrzebuje opieki i potrafi spełniać życzenia. Tymczasem nasilają się problemy samej Alicji. Sara, po zerwaniu z Borysem, zarzuca przyjaciółce egoizm. Z kolei Robert otrzymuje stypendium muzyczne i wyjeżdża do Wiednia z urodziwą wiolonczelistką Kasią. Alicja znajduje pocieszenie w rozmowach z matką. Tej udaje się uzyskać zaproszenia na specjalne konsultacje onkologiczne dla Fryderyka.

Wyniki chłopczyka są złe. Lekarze decydują się na wypisanie chorego do domu. Alicja nie traci nadziei. Godzi się z Sarą, dowiaduje się o poprawie stanu zdrowia Dorci, bierze też udział w konkursie fotograficznym z biologii. W międzyczasie spotyka się z Robertem, zakochani wyznają sobie miłość. Poprawiają się także relacje pomiędzy Alicją i jej matką. Kobieta kończy swoją pracę na temat Astrid Lindgren i – podobnie jak córka – znajduje własną sympatię.

W listopadzie, pomimo starań lekarzy, umiera Fryderyk. Na pogrzebie pojawiają się wszyscy znajomi Alicji. Zrozpaczona bohaterka nie pamięta szczegółów obrzędu. Wydaje jej się, że trzyma w dłoni sznur od białego latawca, który wyrywa się ku niebu. Wie, że musi go wypuścić na wolność.

Od śmierci brata mija rok. Alicja wraz z ojcem oczekuje na werdykt jury konkursu filmów dokumentalnych. Jeden z nich to dokument stworzony przez Klaudię. Film pt. „Rajska jabłoń” opowiada o dzieciach przebywających w hospicjum. Wzruszające dzieło Klaudii wygrywa konkurs. Po usłyszeniu werdyktu, „Miss Lata” dedykuje swoje zwycięstwo Alicji i dziękuje jej za wsparcie podczas choroby synka.