Zamiarem pisarza było zapewne sportretowanie codziennego życia w Polsce w latach sześćdziesiątych. Rzeczywiście, obyczajowość tamtego czasu udało mu się pokazać znakomicie. Niektóre postacie są rzeczywiste lub mają realne pierwowzory (na przykład Maks, ojciec Madame – w rzeczywistości był przyjacielem rodziny Liberów), także wydarzenia odzwierciedlają realny świat, w tym życie osobiste pisarza. Libera pozostawił po sobie w szkole pewną historię, którą opowiadało się nieledwie jak mit, wielkie wydarzenie, oczywiście nie w pełnie realne (bo przecież pisarz nie pociągnął za sobą tłumów, nie chciał zmieniać świata w ogóle, lecz mieć wpływ na swój własny los).
Dowiedział się o tym odbywając praktyki studenckie. Wiedzę o mechanizmach ubarwiania prawdy Antoni Libera postanowił wykorzystać w swojej powieści.
Powieść nadesłana została na konkurs zorganizowany przez wydawnictwo „Znak” (choć napisana była wiele lat wcześniej).