Perełka spędzał wakacje w leśniczówce swojej cioci i wujka razem z dwójką swoich najlepszych przyjaciół: Paragonem i Mandżarem. Mieszkał w Warszawie w dzielnicy Wola, na ulicy Górszczewskiej.
Nie lubił, gdy jego koledzy się kłócili. Był chłopcem wrażliwym, bystrym, choć czasami trochę się bał, zawsze potrafił stanąć na wysokości wyznaczonego mu zadania.