Utwór Jamesa Barrie to baśń o dorastaniu, granicach dzieciństwa wyznaczonych przez wiarę w marzenia i świat fantastycznych postaci (wróżek, syren, Niby-ptaków). Dzieci posiadają swój własny świat, do którego nikt nie ma wstępu. Nibylandia jest więc symbolem uniwersalnej krainy dzieciństwa, azylem dla chłopców zagubionych podczas zabaw. Aby się do niej dostać, trzeba przypomnieć sobie o dziecięcej umiejętności latania, czyli odkryć potęgę własnej wyobraźni. Mimo tego, autor podkreśla, że przebywanie na „wyspie dzieciństwa” ma swój kres. Dzieci obawiają się, że nie trafią do domu, tak jak niegdyś Piotruś. Boją się odrzucenia, tego, że nie zostaną rozpoznane przez swoich rodziców.
Przywiązanie do rodziny (domu, bezpieczeństwa) zwycięża nad nieograniczonymi możliwościami zabawy. Powrót do domu oznacza zgodę na dorosłość, dlatego żadne z dzieci nie może już powrócić na wyspę.