Z jednej strony podmiot liryczny ukrywa się za krajobrazem, który ma przypominać wspólnie spędzone chwile; z drugiej - utwór zawiera spory ładunek szczerości. Pojawia się tajemniczy zaimek „my” - ale wyłącznie po to, by o „nas”, o „naszej” historii zaświadczyć. Niewątpliwie podmiot liryczny to osoba zraniona, zawiedziona. Próbuje zaprzeczyć silnym emocjom łączącym ją kiedyś z drugą osobą, ale okazuje się to bardzo trudne.
Nie można określić, czy za podmiotem lirycznym kryje się kobieta czy mężczyzna.
Z jednej strony podmiot liryczny ukrywa się za krajobrazem, który ma przypominać wspólnie spędzone chwile; z drugiej - utwór zawiera spory ładunek szczerości. Pojawia się tajemniczy zaimek „my” - ale wyłącznie po to, by o „nas”, o „naszej” historii zaświadczyć. Niewątpliwie podmiot liryczny to osoba zraniona, zawiedziona. Próbuje zaprzeczyć silnym emocjom łączącym ją kiedyś z drugą osobą, ale okazuje się to bardzo trudne.