„Rok 1984” jest ostatnim utworem George Orwella, angielskiego pisarza krytykującego w swoich książkach systemy totalitarne i utopie. Powieść powstała w 1948 roku, a tytuł jest symbolicznym przestawieniem ostatnich cyfr tej daty. Zniechęcony do lewicowych ideologii Orwell sądził, że za niecałe 40 lat świat rzeczywiście będzie wyglądał tak, jak w jego książce. Obawy te były uzasadnione – w 1948 roku świat wchodził w okres zimnej wojny, a napięcia między Związkiem Radzieckim i państwami bloku komunistycznego a Zachodem, zdawały się prowadzić do wybuchu kolejnego konfliktu zbrojnego. Stąd ponura przepowiednia pisarza, zawarta w książce.
„Rok 1984” jest jakby rozwinięciem historii opisanej w „Folwarku zwierzęcym”, tam obserwujemy rewolucję, wyłanianie się klasy rządzącej, a potem dyktatora i stopniowe podporządkowanie przez niego całej społeczności. „Rok 1984” to już wizja ostatecznego totalitaryzmu, wszystkim rządzi partia, jednostka się nie liczy, ludzie posługują się nowomową, wymyśloną przez specjalistów. Nie ma życia prywatnego, wszystko jest dokładnie kontrolowane.
„Rok 1984” jest jakby rozwinięciem historii opisanej w „Folwarku zwierzęcym”, tam obserwujemy rewolucję, wyłanianie się klasy rządzącej, a potem dyktatora i stopniowe podporządkowanie przez niego całej społeczności. „Rok 1984” to już wizja ostatecznego totalitaryzmu, wszystkim rządzi partia, jednostka się nie liczy, ludzie posługują się nowomową, wymyśloną przez specjalistów. Nie ma życia prywatnego, wszystko jest dokładnie kontrolowane.