Janusz Korczak - biografia
Janusz Korczak (prawdziwe nazwisko: Henryk Goldszmit) to polsko-żydowski lekarz i pedagog, a także działacz społeczny i pisarz. Urodził się 22 lipca 1878 r. lub 1879 r. w Warszawie. Zmarł natomiast w obozie koncentracyjnym w Treblince w sierpniu 1942 r. Zasłynął jako twórca oryginalnego systemu wychowania dzieci. Inicjował tez wiele działań na rzecz praw dziecka.Janusz Korczak pochodził ze spolonizowanej rodziny żydowskiej. Jego rodzicami byli adwokat Józef Goldszmit i Cecylia z domu Gębicka. W rodzinie Korczaka wielu mężczyzn było lekarzami (pradziadek Maurycy Gębicki i dziadek Hersz Goldszmit).
Swoją młodość Pan Doktor (bo tak określano Korczaka) spędził w Warszawie na ulicy Bielańskiej, potem na Krakowskim Przedmieściu, ulicy Miodowej, placu Krasińskich, ul. Nowosenatorskiej, Świętojerskiej i, w końcu, na ulicy Leszno.
W latach 80. rozpoczął edukację w szkole początkowej Augustyna Szmurły, a następnie, w 1889 lub 1890 r., zaczął uczęszczać do ośmioklasowego rządowego Gimnazjum Praskiego. Kolejną szkołą, do której chodził, było VIII Liceum Ogólnokształcące im. Władysława IV przy Jagiellońskiej.
Rodzina Korczaków borykała się z problemami finansowymi. Ich trudną sytuację pogorszyła choroba ojca – Józef Golszmit ciężko chorował, a w latach 90. kilkakrotnie trafiał do zakładu dla psychicznie chorych. Młody Janusz Korczak musiał pomóc w utrzymaniu rodziny, dlatego już jako uczeń gimnazjum podjął się udzielania korepetycji. Z kolei jego matka wynajmowała uczniom mieszkanie na ulicy Leszno i Nowosenatorskiej.
W 1898 r. udało mu się pomyślnie zdać maturę i rozpocząć studia na Wydziale Lekarskim Cesarskiego Uniwersytetu w Warszawie. Studiował tu 6 lat, ale pierwszy kurs musiał powtórzyć. Brał też udział w wykładach wybitnych specjalistów z dziedziny anatomii, bakteriologii i psychiatrii. Swego czasu uczęszczał również na zajęcia na Uniwersytet Latającym. Wacław Nałkowski był jego głównym mentorem.
W końcu 23 marca 1905 r. Korczak ukończył studia z dyplomem lekarza pediatry. Niedługo potem (w czerwcu 1905 r.) musiał jednak wstąpić do armii rosyjskiej w trakcie wojny rosyjsko-japońskiej. Wyjechał więc na Daleki Wschód i pracował jako lekarz w pociągu sanitarnym. Do Warszawy wrócił pod koniec marca 1906 r.
Po powrocie z armii w latach 1905-1912 pracował jako pediatra w Szpitalu dla Dzieci im. Bersohnów i Baumanów. Mógł korzystać ze służbowego mieszkania. Za swoją pracę otrzymywał 200 rubli rocznie w czterech ratach. Pracę lekarza traktował jako misję i powołanie – wykonywał ją ofiarnie i z pełną odpowiedzialnością. Pacjenci mogli liczyć na niego w każdej chwili, a od uboższych nie pobierał w ogóle wynagrodzenia. Prowadził też prywatna praktykę.
W latach 1907-1908 dokształcał się w Berlinie, odbywając praktyki w tamtejszych klinikach dziecięcych. W 1910 r. był w Paryżu i Londynie. To wówczas powziął postanowienie, że sam nigdy nie założy rodziny, co nie zmienia faktu, że żywił przekonanie, iż to właśnie rodzina zapewnia dziecku poczucie bezpieczeństwa i umożliwia wszechstronny, nieskrępowany rozwój. Gdy dziecko nie ma rodziny, powinno się, jego zdaniem, wychowywać w towarzystwie rówieśników, co zapewni mu prawidłowe odbycie procesu socjalizacji.
Pracując z dziećmi, Korczak chciał im zapewnić beztroskie, idylliczne wręcz dzieciństwo. Traktował je poważnie – jako pełnowartościowych partnerów do dyskusji. Jego zdaniem dziecko każdą trudną sytuację powinno przeżyć na swój indywidualny sposób. Nie można go do niczego przymuszać. Samo powinno wyciągać wnioski i ponosić konsekwencje swoich decyzji i działań.
Wybuch I wojny światowej sprawił, że Korczak ponownie został wcielony do armii rosyjskiej. W trzech pierwszych latach wojny pracował jako ordynator szpitala dywizyjnego, a w 1917 r. był też lekarzem w przytułkach dla dzieci pod Kijowe.
W połowie 1918 r. wrócił do Warszawy i rozpoczął pracę w Domu Sierot. W kolejnych latach – w trakcie wojny polsko-bolszewickiej, pracował też jako lekarz w Wojsku Polskim (stopień majora) i w zmilitaryzowanych szpitalach w Łodzi i Warszawie.
Korczak zajmował się też na szeroką skalę działalnością społeczną. W związku m.in. z pracą w czytelniach Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności został w 1899 r. aresztowany przez władze rosyjskie. Mogło to być również skutkiem udziału w protestach studenckich na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim. Jego społecznikowską pasję potwierdzało członkostwo m.in. w Warszawskim Towarzystwie Higienicznym, Towarzystwie Kolonii Letnich, Warszawskim Towarzystwie Lekarskim czy w Towarzystwie Kultury Polskiej. W okresie międzywojennym Korczak prowadził też otwarte odczyty i brał udział w rozmaitych akcjach społecznych.
Ważnym wydarzeniem w jego życiu było wstąpienie na początku lat 30. do wolnomularstwa. Został nawet powołany do Loży „Gwiazda Morza”, której celem było pogodzenie wszystkich ludzi i poszukiwanie prawdy z jednoczesnym uszanowaniem praw drugiego człowieka.
Jako pedagog Korczak pracował też z dziećmi i personelem w Domu Sierot w Pruszkowie (lata 20. XX wieku). Przez całe życie poszukiwał i starał się opracować najlepszy sposób wychowania dzieci. Interesował się głównie teoriami progresywizmu pedagogicznego, opierając swoje poglądy na dziełach chociażby Johanna Heinricha Pestalozziego. Udał się nawet do niego do Szwajcarii, by poznać jego twórczość pedagogiczną (wyjazd ten opisał w „Czytelni dla wszystkich”). Korczak uznawał również za słuszne założenia programu „nowego wychowania” Johna Deweya, a ponadto wzbogacał swoją pedagogiczną wiedzę, czytając prace O. Decroly’ego i M. Montessori.
Korczak zawsze wypowiadał się za poszanowaniem praw każdego dziecka, w tym prawa do wolności i emancypacji oraz wszechstronnego rozwoju. W jego systemie wychowawczym ważne było kształtowanie odpowiedzialności i pobudzanie dzieci do aktywności społecznej. Istotne było dla niego też wychowywanie dzieci na zasadach równości i w poczuciu sprawiedliwości (wszystkie dzieci mają takie same prawa i obowiązki). W placówkach, które prowadził (sierociniec „Nasz Dom” i Dom Sierot), działał także dziecięcy samorząd (sejm i parlament), a dzieci redagowały nawet własną gazetkę.
W 1921 r. wybudowano filię Domu Sierot „Różyczka”, a w listopadzie 1940 r. Dom Sierot został przeniesiony do getta na ulicę Chłodną 33. Podczas tej przeprowadzki Korczaka aresztowano za brak opaski z Gwiazdą Dawida. Na kilka tygodni umieszczono go w Pawiaku, z którego został zwolniony w grudniu 1940 r.
Ostatnią przeprowadzką było przeniesienie Domu Sierot do gmachu Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Pracowników handlowych i Przemysłowych przy ul. Siennej 16.
Korczak był też współzałożycielem sierocińca „Nasz Dom” z siedzibą w Pruszkowie. Jego współpraca z tą instytucją zakończyła się ok. 1935 r., ale nadal ją odwiedzał i był członkiem Towarzystwa.
W obu placówkach systematycznie dokumentowano psychofizyczny i społeczny rozwój dzieci (cotygodniowe pomiary wagi i wzrostu, badania nad rozkładem sympatii i antypatii w grupie, obserwacja snu itp).
Korczak jako czynny społecznik nie ograniczał się tylko do tych dwóch instytucji – angażował się też w działania na rzecz Głównego Domu Schronienia (był on największym sierocińcem w warszawskim getcie).
Parę miesięcy przed śmiercią (maj - sierpień 1942 r.) spisywał też pamiętnik, który po aresztowaniu Newerlego został ukryty w skrytce w „Naszym Domu” na Bielanach. Pamiętnik ten opublikowano w Warszawie w 1958 r.
Przyjaciele chcieli pomóc Korczakowi uciec z getta, jednak mężczyzna nie chciał opuścić swoich wychowanków. Podobnie inni pracownicy Domu Sierot – chciał być z dziećmi do końca.
5 sierpnia 1942 r. rozpoczął się ostatni marsz Korczaka, w stronę Treblinki. Był on już wtedy bardzo chory, pomimo tego szedł wyprostowany i opanowany. Kroczył na przedzie pochodu, trzymając za rękę najmłodsze dziecko. Marsz na Umschlagplatz trwał cztery godziny. Dzieciom pedagog mówił, że powinny się cieszyć, bo jadą na wieś. Do końca trwał przy swoich wychowankach i opowiadając coś zabawnego, starał się dodać im otuchy i ograniczyć poczucie strachu i przerażenia.
Trudno ustalić dokładną datę śmierci Korczaka, ale przyjmuje się, że był to 7 sierpnia 1942 roku.
Współcześnie Korczak uznawany jest za jednego z pionierów nurtu pedagogicznego zwanego „edukacją moralną”. Jego poglądy były o tyle istotne, że wyrastały z czystej praktyki, choć opierały się też na teoriach wybitnych pedagogów i psychologów epoki. Niektórzy doszukują się też u Korczaka początków nurtu „edukacji religijnej”, a także przyjmują, ze jego poglądy mogą być stosowane w „ideologii normalizacji”, czyli podejmowania współpracy z dziećmi upośledzonymi umysłowo.
Dzieła pedagogiczne Korczaka są często przedmiotem wielu filozoficznych oraz etycznych refleksji. Pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Charakterystyka twórczości
Janusz Korczak jest autorem wielu prac pedagogicznych z dziedziny wychowania dzieci, zasłynął jednak przede wszystkim jako autor książek dla dzieci („Król Maciuś I”, „Bankructwo małego Dżeka”, „Kajtuś Czarodziej”, „Kiedy znów będę mały”). Z kolei jego najbardziej znane dzieła pedagogiczne to: „Jak kochać dziecko” i „Prawo dziecka do szacunku”.W początkowym okresie swojej twórczości autor pisał utwory publicystyczne – zadebiutował w 1896 r., pisząc pod kryptonimem „Ryk” dla tygodnika satyrycznego „Kolce”. Był też współautorem powieści sensacyjnej „Lokaj”. Od 1901 r. pisał felietony, które wydano zbiorczo w 1905 r. pod tytułem „Koszałki Opałki”.
W 1898 r. Korczak napisał też dwa utwory teatralne, które wysłał na konkurs ogłoszony przez Ignacego Jana Paderewskiego. Wyróżnienie zdobył wówczas jego czteroaktowy dramat „Którędy?”. Sztukę podpisał swoim pseudonimem literackim – Janusz Korczak, który zaczerpnął z powieści Kraszewskiego „Historia o Janaszu Korczaku i o pięknej Miecznikównie”.
Od 1900 r. pisał też w „Wędrowcu”, gdzie opublikowano m.in. cykl jego felietonów „Dzieci i wychowanie”.
Jego pierwszą powieścią były „Dzieci ulicy”, którą publikował w odcinkach w tygodniku „Czytelnia dla wszystkich” (powieść w całości ukazała się dopiero w 1901 r.).
W latach 1904-1905 pisał też dla tygodnika „Głos” głównie artykuły o tematyce społecznej. To właśnie na łamach tego czasopisma ukazała się w latach 1904-1905 w odcinkach jego druga powieść „Dziecko Salonu” (1906 r.; po jej opublikowaniu stał się znanym i poszukiwanym pediatrą). Kiedy „Głos” został zamknięty, pisał do jego kontynuacji, czyli „Przeglądu Społecznego”.
W ostatnich miesiącach życia Korczak napisał też pamiętnik, który jest istotnym dokumentem historycznym z racji czasu swojego powstania (Korczak przebywał wtedy w getcie warszawskim).
W latach 1926-1930 Janusz Korczak redagował też gazetkę dla dzieci „Mały Przegląd” – pismo to było tygodniowym dodatkiem do żydowskiego dziennika „Nasz Przegląd”. W powstawanie pisma angażowały się same dzieci, przysyłając do redakcji liczne listy i inne materiały. W pracach nad tą gazetką brali udział inni znani redaktorzy: Hersz Kaliszer i Edwin Markuze oraz Kula Hersztajn. Ostatni numer gazetki ukazał się 1 września 1939 r.
Pod koniec życia (w 1934 r., a potem w latach 1936-1938 r.) Korczak współpracował też z Polskim Radiem, a jego audycje „Stary Doktor” cieszyły się wielką popularnością. Autor w tych pogadankach głosił prawa dziecka i mówił o konieczności obrony tych praw.