Bohaterem powieści jest mały chłopiec, będący synem rozważnego króla. Po jego śmierci został następcą tronu i obarczono go szeregiem różnych obowiązków i powinności Nie mógł już teraz tak jak inne dzieci beztrosko się bawić, lecz musiał przestrzegać dworskiej etykiety i mądrze rządzić poddanym mu ludem. Sytuacja w kraju Maciusia nie była wcale łatwa, ponieważ państwa ościenne wypowiedziały mu wojnę. Król Maciuś w obronie ludu postanowił sam wybrać się na front. Pomógł mu w tym przyjaciel – Felek, który był synem plutonowego. Maciuś jako Tomcio uczestniczył więc w codziennych zmaganiach wojaków i wysłuchiwał ich rozmów. Słysząc negatywne komentarze o władcy, który nie potrafi właściwie zarządzać królestwem, powziął decyzję, że temu zaradzi, przeprowadzając w państwie gruntowne reformy. W trakcie walk został jednak raniony i dostał się do niewoli. Ostatecznie dzięki swojej mądrości zawarł rozejm z wrogimi państwami i powrócił szczęśliwie do królestwa.
Na miejscu dowiedział się, że pod jego nieobecność krajem rządziła gliniana kukła. Szybko postanowił przystąpić do energicznych działań, nie słuchając rad doradców, którzy wciąż go strofowali i przypominali o dworskiej etykiecie.
Król Maciuś stworzył m.in. dwa sejmy (jeden dla dorosłych, a drugi dla dzieci). Brał pod uwagę głosy wszystkich – nawet najmłodszych petentów. Ponieważ był jeszcze mało doświadczony i nie wiedział, jak dobrze zarządzać krajem, większość wprowadzanych przez niego zmian tak naprawdę szkodziła królestwu i wprowadzała do niego chaos. Pomagając jednym, Król Maciuś nieświadomie pogarszał los drugich. Starając się zadbać o jednostkowe dobro, wyrządzał krzywdę ogółowi społeczeństwa.
Sytuacja w kraju stawała się coraz gorsza, zwłaszcza że wzrastało jego zadłużenie wobec innych królestw. Pieniądze, które zostały
Na miejscu dowiedział się, że pod jego nieobecność krajem rządziła gliniana kukła. Szybko postanowił przystąpić do energicznych działań, nie słuchając rad doradców, którzy wciąż go strofowali i przypominali o dworskiej etykiecie.
Król Maciuś stworzył m.in. dwa sejmy (jeden dla dorosłych, a drugi dla dzieci). Brał pod uwagę głosy wszystkich – nawet najmłodszych petentów. Ponieważ był jeszcze mało doświadczony i nie wiedział, jak dobrze zarządzać krajem, większość wprowadzanych przez niego zmian tak naprawdę szkodziła królestwu i wprowadzała do niego chaos. Pomagając jednym, Król Maciuś nieświadomie pogarszał los drugich. Starając się zadbać o jednostkowe dobro, wyrządzał krzywdę ogółowi społeczeństwa.
Sytuacja w kraju stawała się coraz gorsza, zwłaszcza że wzrastało jego zadłużenie wobec innych królestw. Pieniądze, które zostały