Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Nie-Boska komedia - Geneza utworu

Zygmunt Krasiński napisał dramat „Nie-boska komedia” w 1833 roku, wydał zaś anonimowo w 1835 r. Autor był wówczas młodym, dwudziestojednoletnim poetą, w żadnym stopniu nie umniejsza to jednak walorów dzieła, które stworzył. Utwór powstał w wyniku chęci wyrażenia poglądów młodego Krasińskiego na wszelkie rewolucje i ruchy powstańcze. Ojciec pisarza związany był z dworem carskim, dlatego tendencje wyzwoleńcze uważał za wywrotowe, i poglądy te wpajał swemu synowi. W związku z tym w „Nie-boskiej komedii” rewolucja jawi się jako siła, która nie prowadzi do powstania lepszej rzeczywistości, ale do upadku świata w ogóle. W utworze walczą ze sobą dwie siły zła, dlatego nie będzie mógł powstać nowy lepszy porządek. Skończy się wyzysk ze strony arystokracji, a zacznie wyzysk ze strony ludu. Utwór Krasińskiego to dramat romantyczny, a także, pod względem tematycznym, dramat metafizyczny i historyczny.

Tytuł utworu stanowi nawiązanie do „Boskiej komedii” Dantego. Oznacza on, iż wydarzenia przedstawione na kartach dramatu roztaczają się bez obecności Boga, bez Jego ingerencji w losy świata. Działania ludzkie, kiedy nie są sprzymierzone z Bogiem, są złe i jednocześnie komiczne, ponieważ nic nie znaczą w obliczu sił Stwórcy. Nazwanie losów ludzkich komedią powoduje wrażenie, iż są one całkowicie nieważne. Człowiek jest tylko drobnym elementem na kartach historii.

Jednym z elementów utworu, który odpowiada filozofii Krasińskiego, jest koncepcja historiozoficzna, która nosi nazwę prowidencjalizmu. Głosi ona, że w świecie istnieją dwie siły, które istniały kiedyś równolegle, jednak doszło do rewolucji, która sprawiła, że jedna z sił zaczęła dominować. Rewolucje wynikają ze starcia tych dwóch sił, a bez nich świat nie mógłby się rozwijać, ponieważ rewolucja burzy stary porządek i tworzy nowy. Jednak w „Nie-boskiej komedii” ludzie działają odrzucając Boga, dlatego ich działania nie będą mogły stworzyć nowego porządku. Nie można budować świata w oparciu o zło, dlatego Bóg pod koniec utworu ingeruje w wydarzenia.

Dramat Krasińskiego posiada formę otwartą. Składa się na nią brak przyczynowo-skutkowego powiązania między poszczególnymi scenami, luźna kompozycja, występowanie wydarzeń, które roztaczają się równocześnie i wielowątkowość. Zakończenie utworu także jest otwarte, czytelnik nie może być pewien, co stanie się ze światem po Boskiej ingerencji.