Na te wszystkie pytania ostatecznie znajduje odpowiedź panna Marple. To ona odkrywa, że Harry przekupił starą wdowę, by prześladowała Luice. Bella Edge zaś (dawna ukochana Harrego) dostarczyła mu truciznę, którą ten miał zaaplikować Luice na wypadek, gdyby jednak udało jej się przeżyć. Truciznę znalazł doktor, przeprowadzając sekcję zwłok. Doktora zdziwiło podejrzane zachowanie Harrego, kiedy to wypadła mu strzykawka. Z całą pewnością Harry użył jej do zaaplikowania trucizny żonie. Dawało mu to pewność, że Luice umrze, czego nie mógł zagwarantować sam upadek. Wykorzystał też swoją procę, by spłoszyć konia i spowodować wypadek.
W swoim opowiadaniu Agatha Christie odkrywa prawdę o ludzkiej obłudzie i zakłamaniu, które skłania do najbardziej niegodziwych czynów. Czasem trudno zrozumieć, dlaczego osoby, które z pozoru uznajemy za godne zaufania, okazują się naszymi największymi wrogami i są zdolni do wyrządzenia nam krzywdy.