Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Ferdydurke - streszczenie

jej nowoczesność, zaczyna tańczyć dookoła mebli. Później znajduje korespondencję Zuty, listy od chłopców, mężczyzn, także od Kopyrdy. Jest także list od Pimki, który pod pozorem przepytania dziewczyny z wiedzy o Norwidzie, zaprasza ją do siebie do domu, chcąc się z nią spotkać. Józio, chcąc ośmieszyć Pimkę i Kopyrdę, podrabia pismo Zuty i wysyła do nich list o treści: „Jutro, w czwartek, o 12 w nocy zastukaj do okna z werandy, wpuszczę. Z.”

Rozdział 10 Hulajnoga i nowe przyłapanie
Następnego dnia Józio kręci się koło łazienki, by obserwować toaletę domowników. Młodziakowa wychodzi „dumniejsza niż weszła”, Młodziak zachowuje się prostacko, Zuta zaś bierze szybki prysznic. Józio czeka na nocna wizytę adoratorów pensjonarki. Najpierw do okna stuka Kopyrda, dziewczyna wpuszcza go bez zdziwienia i zaczynają się całować. Zaraz potem puka Pimko, wtedy Józio alarmuje Młodziaków, że w domu są złodzieje. Oni przychodzą do pokoju i na widok Kopyrdy ukrytego w szafie nie okazują zdziwienia, natomiast widząc Pimkę nie wiedza jak się zachować. Wówczas w oknie pojawia się żebrak, który chce zapłaty od Józia, Kopyrda i Pimko wykorzystują sytuację żeby się wymknąć, ale nie udaje im się.

Pimko, podpierając się podpowiedzią Józia mówi, że wszedł do ogrodu za potrzebą fizjologiczną, ale Zuta go zobaczyła, więc musiał wejść, tłumacząc się wizytą. Wywiązuje się bójka, która pochłania wszystkich oprócz Józia. Chłopak postanawia odejść. W kuchni spotyka Miętusa, który przyszedł na randkę z służącą. Miętus proponuje mu wyjazd na wieś, by bratać się z parobkami. Józio się zgadza.

Rozdział 11 Przedmowa do „Filiberta dzieckiem podszytego”
Narrator pisze o „męce złej formy”, którą można określić grymasem, miną lub gębą. Ogranicza ona jednostkę wyobrażeniem, jakie ma o niej inna jednostka. Narrator zastanawia


Komentarze

    9 + 9 =