Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Zabawa w klucz - streszczenie

Akcja utworu toczy się podczas II wojny światowej. Bohaterami opowiadania są członkowie trzyosobowej żydowskiej rodziny, która usiłuje ukryć się przed hitlerowcami. Już z trzeciego mieszkania muszą uciekać z powodu zagrożenia (miasto znajduje się pod niemiecką okupacją). Żyją w ciągłym strachu i wciąż obawiają się o swoje życie, zewsząd czai się bowiem niebezpieczeństwo ze strony niemieckich żołnierzy.

Tytułowa „Zabawa w klucz” odnosi się tak naprawdę do swego rodzaju „tresury” trzyletniego dziecka – jak ma się zachować, gdyby nagle w mieszkaniu zjawił się Niemiec. Zabawa polega na tym, że ojciec chowa się w łazience, a dziecko zwleka z otwarciem drzwi przybyłym, przekonując ich, że w tym momencie szuka właśnie kluczy do drzwi. Kiedy już je otworzy, zapytane o rodziców powinno powiedzieć, że matka jest w pracy, a ojciec nie żyje. Dzięki temu dziecko ma uratować rodziców przed wywózką do getta lub do obozu. Jest jeden haczyk: będąc niebieskookim chłopcem, musiałoby trafić do niemieckiej rodziny.

Zabawa jest ciągle powtarzana, tak by dziecko automatycznie wykonywało określone polecenia i by można było zsynchronizować zachowanie dziecka z momentem ukrywania się ojca. Każdy dzień jest taki sam, a zabawa w klucz stała się codziennym rytuałem, dzięki któremu synek wie już doskonale, co ma robić w przypadku zagrożenia.

Paradoks tej sytuacji polega na ty, że samo słowo „zabawa” wiąże się z przyjemnością. W książce natomiast zabawa okazuje się smutną i nieuniknioną koniecznością, która nikomu nie przysparza radości, wiąże się natomiast zawsze ze strachem i niepewnością o własne życie.

Być może rodzice chcieli przez to dać dziecku namiastkę prawdziwie kochającej się rodziny i domowej atmosfery. Poczucie to miała zapewniać zabawa, w której wszyscy brali udział. Rodzice byli jednak coraz bardziej zmartwieni i owładnięci panicznym strachem o siebie i synka. Matka stawała się coraz bardziej zatroskana, a ojciec był już wyraźnie zmęczony cała sytuacją.