Opowiada o całej serii nieszczęść, jakie przytrafiają się Jimowi, który chce zdobyć serce pięknej Helen. Złośliwy los niweczy cały trud przygotowań do wymarzonej i długo oczekiwanej randki. Najpierw garnitur, w którym ma się pokazać Jim, okazuje się dla niego za krótki, jest poza tym niemodny. Potem para wpada samochodem do dołu wypełnionego wodą i błotem, przy okazji mocząc i brudząc sobie ubrania. Następnie zdarza się przygoda z pękniętą oponą. Wreszcie, gdy wydaje się, że już dotarli do celu i mogą w spokoju porozmawiać i cieszyć się sobą, okazuje się, że tak naprawdę nie mają sobie nic do powiedzenia. Podczas kolacji panuje między nimi kłopotliwa cisza i w końcu rozczarowani i zmieszani rozstają się i każde wraca do siebie,
W powieści James Herriot w sposób niebezpośredni wypowiada pewną życiową przestrogę. Pokazuje mianowicie, że dokładne planowanie czegoś i staranne przygotowywanie się do jakiegoś, potencjalnie ważnego, wydarzenia, nie zawsze przynosi spodziewany efekt. Czasami po prostu liczy się szczęście i niezależnie od tego, jak bardzo czegoś pragniemy, los może okazać się przewrotny i z nieznanych, całkowicie niezależnych od nas przyczyn, najzwyczajniej pokrzyżować nam plany.
„To nie powinno się zdarzyć” pokazuje nam również, że czasem można bardzo rozczarować się co do treści swoich marzeń, pragnień, kiedy skonfrontuje się je z rzeczywistością.
