W tym okresie szlachta często i ochoczo brała udział w licznych wyprawach wojennych, walcząc w kraju i za granicą. Wykazywała się przy tym odwagą i sprytem, jednak nie robiła tego z pobudek patriotycznych, raczej z chęci zakosztowania przygody i zdobycia łupów wojennych. Ponadto w obozach żołnierze często wszczynali bójki i awanturowali się po pijanemu.
Sarmaci żyli w przekonaniu, iż są grupą uprzywilejowaną. Byli nietolerancyjni wobec innych stanów. Wierzyli w swoje szlachetne pochodzenie – mieli się wywodzić ze starożytnego ludu Sarmatów. Wiara w ten mit nie przeszkadzała im jednak w skandalicznym zachowaniu, reprezentanci szlachty sarmackiej nosili cechy pieniaczy i warchołów.
Życie szlachcica mieszkającego na wsi opierało się głównie na pracy w gospodarstwie. Niejednokrotnie wdawał się też on w spory z sąsiadami, górę brała wówczas jego pieniacka natura. Owocowało to licznymi procesami.