Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Mały Lord - streszczenie

statku, każdy lubił z nim rozmawiać, każdego rozweselał. Rozmawiał też z marynarzami, którzy pokazywali mu, na czym polega praca na statku i opowiadali swoje przygody. Po jedenastu dniach podróży morskiej dopłynęli do Liverpoolu. Potem wsiedli do powozu i nocą jedenastego dnia dojechali na miejsce. Zatrzymali się w domu pani Errol, tam tez Cedryk spędził pierwsza noc w Anglii. W domku była piękna kotka, którą przyniosła gospodyni z zamku.


Pani Errol, powiedziała panu Havishamowi, że nie będzie brała żadnych pieniędzy od hrabiego i aby mu to przekazał. Pan Havisham udał się do zamku. Przekazał hrabiemu wieści na temat chłopca i jego matki. Hrabia był przekonany, że chłopiec to mały tępak, a matka jest chciwą Amerykanką. Zdziwił się i wściekł, gdy usłyszał, że pani Errol nie przyjmie od niego żadnych pieniędzy. Był przekonany, że to jakaś sztuczka z jej strony.


Rozdział 5. Na zamku.


Późnym popołudniem następnego dnia, powóz z małym lordem przybył do zamku. Służące witały małego Cedryka, a on kłaniał się im z uśmiechem. Chłopiec był pod wielkim wrażeniem zamku: „To najpiękniejsze miejsce, jakie w życiu widziałem – zawołał”. Chłopiec poznał gospodynię domu – panią Mellon i resztę służby. Następnie został wprowadzony do biblioteki, gdzie czekał na niego hrabia. Obok niego, leżał wielki, żółtobrązowy pies, z którym od razu chłopiec się zaprzyjaźnił. Hrabię zdziwiła odwaga chłopca, to, że w ogóle nie przestraszył się psa, jego śmiałe spojrzenie. Zaskoczył go też piękny wygląd chłopca i jego dobre maniery. Hrabia, zaczął wypytywać chłopca o różne rzeczy, ten zaś opowiedział mu o swoich amerykańskich przyjaciołach, o tym, jak, dzięki pieniądzom dziadka, mógł im pomóc. Następnie Cedryk z hrabią udali się na obiad. Ponieważ hrabia cierpiał na podagrę, bardzo bolała



Komentarze

    9 + 1 =