Podmiot liryczny odrzuca wszystkie „niestałe dobra” („moc, rozkosz, skarby pilności”), ponieważ nie wytrzymują one próby czasu. Okazuje się, że źródłem prawdziwego pokoju i szczęścia może być jedynie Bóg. Szarzyński, patrząc na swoje życie z przez pryzmat metafizyczny, żałuje błędów młodości. Są one niczym cień, który zasnuwa boskie światło. Uświadomienie sobie tej prawdy stanowi klucz do zbawienia.
Sonet I - interpretacja
Podmiot liryczny odrzuca wszystkie „niestałe dobra” („moc, rozkosz, skarby pilności”), ponieważ nie wytrzymują one próby czasu. Okazuje się, że źródłem prawdziwego pokoju i szczęścia może być jedynie Bóg. Szarzyński, patrząc na swoje życie z przez pryzmat metafizyczny, żałuje błędów młodości. Są one niczym cień, który zasnuwa boskie światło. Uświadomienie sobie tej prawdy stanowi klucz do zbawienia.