„Nie dbają moje papiery
O przeważne bohatery;
Nic u nich Mars, chocia srogi,
I Achilles prędkonogi”
(Jan Kochanowski, „Na swoje księgi”)
„Już mi skóra chropawa padnie na goleni,
Już mi w ptaka białego wierzch się głowy mieni (…)
Terazże, nad Ikara prędszy przeważnego,
Puste brzegi nawiedzę Bosfora hucznego”
(Jan Kochanowski, „Pieśń XXIV”)
„Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze,
Ten młody zdusi Centaury;
Piekłu ofiarę wydrze,
Do nieba pójdzie po laury”
(Adam Mickiewicz, „Oda do młodości”)
„Byłem u Ciebie w dni te, przedostatnie,
Gdy podobniałeś – co chwila, co chwila –
Do upuszczonej przez Orfeja liry (…)
I byłeś jako owa postać, którą
Z marmurów łona,
Niźli je kuto,
Odejmą dłuto
Geniuszu – wiecznego Pigmaliona!”
(Cyprian Kamil Norwid, „Fortepian Szopena”)
„Wciąż o Ikarach głoszą – choć doleciał Dedal
jakby to nikłe pierze skrzydłom uronione,
chuda chłopięca noga zadarta do nieba
– znaczyła wszystko”
(Ernest Bryll)
„Pierwszego dna młodości
nie dotknę cierpliwy nurek
wyławiam teraz tylko
słone strzaskane torsy
Apollo śni się po nocach
z twarzą poległego Persa”
(Zbigniew Herbert, „Do Apollina”)
„Najpiękniejsza jest Nike w momencie
kiedy się waha
prawa ręka piękna jak rozkaz
opiera się o powietrze
ale skrzydła drżą”
(Zbigniew Herbert, „Nike która się waha”)
„Drzewem jesteś albo w drzewo się przemienisz
Suchą korą się otulisz Dafnis biała
Drżąca w liściach drżącym liściem się ocienisz
Będziesz Dafnis, ale będziesz zbyta ciała”
(Jarosław Marek Rymkiewicz, „Daphnis w drzewo bobkowe przemieniła się”)
„Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki a taki.
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki”
(Leopold Staff, „Odys”)
„Każdy mit jest jakąś wersją prawdy”
(Margaret Atwood)