Doświadczenie totalitaryzmu jest doświadczeniem skrajnie trudnym. Kiedy człowiek ma do czynienia ze skrają instytucjonalizacją, doskonale w swojej brutalności skonstruowanym systemem państwowym, zmierzyć musi się z tym wszystkim, co w człowieku – i względem człowieka - najpodlejsze. Wiąże się to z upokorzeniem, prześladowaniem, wmuszonym kłamstwem i całkowitą bezradnością wobec tych przeżyć (nawet jeśli w wymiarze jednostkowym czy nawet grupowym wystarcza sił na opozycyjne działanie).
Ideologia totalitarnego państwa, aby przetrwać i odnieść zwycięstwo nad człowiekiem (podporządkować go sobie całkowicie), wykorzystywać musi cenzurę, reżim, wojsko, milicję oraz każdy inny sposób pozwalający zapanować nad rodzącymi się w duszy buntem i dążeniem do wolności. Kluczowy dla tych koszmarnych doświadczeń był wiek XX (faszyzm, komunizm), ale również każdy wcześniejszy przejaw dyktatury despotycznej, bezwzględnych rządów i rozlewu krwi może być uważany za system protototalitarny.
Ideologia totalitarnego państwa, aby przetrwać i odnieść zwycięstwo nad człowiekiem (podporządkować go sobie całkowicie), wykorzystywać musi cenzurę, reżim, wojsko, milicję oraz każdy inny sposób pozwalający zapanować nad rodzącymi się w duszy buntem i dążeniem do wolności. Kluczowy dla tych koszmarnych doświadczeń był wiek XX (faszyzm, komunizm), ale również każdy wcześniejszy przejaw dyktatury despotycznej, bezwzględnych rządów i rozlewu krwi może być uważany za system protototalitarny.