Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
ZAMKNIJ X

Zbytki polskie - Interpretacja utworu

„Zbytki polskie” to nieco przerysowany, satyryczny obraz polskiego XVII-wiecznego społeczeństwa. Potocki ironicznie przedstawia wewnętrzny rozkład kraju. Wylicza poszczególne wady szlachty, która myśli przede wszystkim o wystawnym życiu, a nie o narastającym w Rzeczpospolitej chaosie. Zabawy, rozrywki, drogie stroje i wszelkiego rodzaju „zbytki” przesłaniają obywatelom szlacheckim wartości takie, jak ojczyzna i dobro wspólne. Drogie kamienie, wystawne jadło, trunki i cały szlachecki splendor pozostają w wyrazistej sprzeczności z sytuacją żołnierzy broniących polskich granic. Umierają oni bowiem z głodu, ponieważ nikt im nie płaci. Obywatele nie zważają na coraz częstsze ataki wrogów grabiących ojczyznę.

Potocki pokazuje zatem, że Rzeczpospolita ginie na oczach rozbawionej szlachty, magnaterii i książąt. Ów nieprzytomny karnawał stanowi apokaliptyczną zapowiedź nadchodzącej klęski Rzeczpospolitej. Szlachta w pogoni za dostatkiem i własnymi sprawami nie dostrzega zbliżającego się upadku.
„Zbytki polskie” to nieco przerysowany, satyryczny obraz polskiego XVII-wiecznego społeczeństwa. Potocki ironicznie przedstawia wewnętrzny rozkład kraju. Wylicza poszczególne wady szlachty, która myśli przede wszystkim o wystawnym życiu, a nie o narastającym w Rzeczpospolitej chaosie. Zabawy, rozrywki, drogie stroje i wszelkiego rodzaju „zbytki” przesłaniają obywatelom szlacheckim wartości takie, jak ojczyzna i dobro wspólne. Drogie kamienie, wystawne jadło, trunki i cały szlachecki splendor pozostają w wyrazistej sprzeczności z sytuacją żołnierzy broniących polskich granic. Umierają oni bowiem z głodu, ponieważ nikt im nie płaci. Obywatele nie zważają na coraz częstsze ataki wrogów grabiących ojczyznę.

Potocki pokazuje zatem, że Rzeczpospolita ginie na oczach rozbawionej szlachty, magnaterii i książąt. Ów nieprzytomny karnawał stanowi apokaliptyczną zapowiedź nadchodzącej klęski Rzeczpospolitej. Szlachta w pogoni za dostatkiem i własnymi sprawami nie dostrzega zbliżającego się upadku.