Ma 25 lat, studiuje medycynę i filozofię. Przystojny i dobrze ubrany, inteligentny i zdolny. Dostrzega nienormalne zachowanie i groteskowość swojej rodziny. Postanawia za wszelką cenę to zmienić. Kiedy nie pomagają słowa, przechodzi do czynów. Dlatego terroryzuje swoich bliskich. Głównym problemem Artura jest niemożność buntu, charakterystyczna dla każdego młodego człowieka. Jego rodzina, ojciec, matka, wuj i babcia zachowują się tak niekonwencjonalnie, że Artur nie może wymyślić już nic bardziej oryginalnego. Na przykład matka sypia z Edkiem, ojciec o tym wie, ale się zgadza. Dlatego jedynym wyjściem, jakie widzi Artur, jest zmuszenie domowników do powrotu do tradycji. By to osiągnąć, nie waha się użyć terroru.
Jest człowiekiem czynu, ma swoje zasady, choć potrafi je zmieniać w zależności od sytuacji. Pogardliwie traktuje Edka, nazywając go plebsem, ale kiedy Edek potrzebny jest mu do przejęcia władzy nad rodziną, korzysta z jego pomocy. Artur jest histeryczny i porywczy, krzyczy i miota się, zamiast działać spokojnie. Wykorzystuje to Edek, który przejmuje władzę po zabiciu głównego bohatera.
Jest człowiekiem czynu, ma swoje zasady, choć potrafi je zmieniać w zależności od sytuacji. Pogardliwie traktuje Edka, nazywając go plebsem, ale kiedy Edek potrzebny jest mu do przejęcia władzy nad rodziną, korzysta z jego pomocy. Artur jest histeryczny i porywczy, krzyczy i miota się, zamiast działać spokojnie. Wykorzystuje to Edek, który przejmuje władzę po zabiciu głównego bohatera.