Obowiązkiem szlachty, jako reprezentanta narodu, winno być dążenie do zjednoczenia całego społeczeństwa, a także troska o to, by „pomnażał on swoją pracę, ludność i bogactwo”.
Szlachta musi przestrzegać prawa i rozumnie korzystać ze swoich przywilejów. Szukając sprzymierzeńca dla Polski, w sytuacji, w jakiej znajduje się kraj, powinna dążyć do tego, by mógł on utrzymać neutralność zbrojną wobec konfliktów.
Narrator zwraca uwagę, iż szlachta jest w większości za mało oświecona i za bardzo skupiona na zaspokajaniu własnych potrzeb, a jej członkowie niechętnie rezygnują z rządów feudalnych.