Zadowolony z losu, nie rozumie zachłanności fabrykanta i jego chęci używania życia. Jego życiowymi ideałami są rodzina i praca, poprzestaje na małym, cichym, domowym szczęściu. Nie szuka zabawy w świecie. Liczy na to, że dzięki więzi łączącej go z Gotliebem od wczesnego dzieciństwa, uda mu się przywrócić u przyjaciela właściwy system wartości i uchronić go przed nieszczęściem.
Jest jedynym, który współczuje Adlerowi, a nie potępia go. Niestety jest też zwiastunem nieszczęść, jakie spotkały Gotlieba.