Przyroda w noweli Sienkiewicza jawi się jako przerażająca i nieznana siła. Wskazują na to już początkowe jej opisy: „Zdawało się (…), że prześladują go wszystkie cztery żywioły”. Właśnie „prześladują” jest znaczące.
Natura nie jest podziwiana za jej piękno i niepowtarzalność. Bezdomny bohater zna bowiem jej ciemne strony, wie, co kryje się pod płaszczykiem pozorów. Myśl o powrocie w sferę przyrody, napawa go lękiem i żałością.
Natura nie jest podziwiana za jej piękno i niepowtarzalność. Bezdomny bohater zna bowiem jej ciemne strony, wie, co kryje się pod płaszczykiem pozorów. Myśl o powrocie w sferę przyrody, napawa go lękiem i żałością.