Wątek cierpienia jest nierozerwalnie połączony z chłopską dolą. Cierpienie związane jest z ciężką pracą na roli, głodem i trudami codziennego życia. Z dotkliwym cierpieniem wiążą się wojenne wspomnienia głównego bohatera: odniesione rany, ucieczki, poczucie bycia osaczonym i ściganym przez prześladowcę. Lata powojenne także nie były łatwe. Chłopi przyjmowali cierpienie jako stały, naturalny element ich życia. Tak pojmowały je kobiety – często schorowane i zapracowane. Tak odbierali cierpienie mężczyźni – twardzi, zahartowani i nieczuli na ból.
Szymon zauważa jednak, że większy ból sprawiało mu cierpienie wewnętrzne, a zwłaszcza próby przeniknięcia tajemnic ludzkiego losu. Bohater stara się pojąć tajemnice swojego życia, zastanawia się nad tym, jaki jest sens ziemskiej egzystencji, patrząc z perspektywy jej kresu. Ciekawy wykład na temat cierpienia wypowiada ksiądz podczas rozmowy ze schorowanym bohaterem. Proboszcz sugeruje, że podatność na cierpienie jest wyrazem człowieczeństwa: ,,Bo poza losem nie ma nas. Słabością, nie siłą, przynależymy do ludzkiego losu. I w tej naszej słabości Bóg się objawia w każdym człowieku nie jego sile.”
Szymon zauważa jednak, że większy ból sprawiało mu cierpienie wewnętrzne, a zwłaszcza próby przeniknięcia tajemnic ludzkiego losu. Bohater stara się pojąć tajemnice swojego życia, zastanawia się nad tym, jaki jest sens ziemskiej egzystencji, patrząc z perspektywy jej kresu. Ciekawy wykład na temat cierpienia wypowiada ksiądz podczas rozmowy ze schorowanym bohaterem. Proboszcz sugeruje, że podatność na cierpienie jest wyrazem człowieczeństwa: ,,Bo poza losem nie ma nas. Słabością, nie siłą, przynależymy do ludzkiego losu. I w tej naszej słabości Bóg się objawia w każdym człowieku nie jego sile.”