Baśń opowiada o próbie porozumienia się z innymi. Pośredniczką w tym procesie jest papuga Polinezja, która uczy doktora języka zwierząt (Dolittle pisze nawet w tym języku książkę). Wśród tej fantastycznej scenerii pojawiają się jednak zupełnie realne problemy finansowe. Takie połączenie elementów realnych i fantastycznych to cechy baśni nowoczesnej.
W lekturze mnóstwo jest akcentów egzotycznych, co kontrastuje ze zwykłością małego angielskiego miasteczka, w którym ludzie nie potrafią zrozumieć doktora. Państwo Jollinginka nie jest przyjazne, ale znajduje się na tym samym kontynencie co państwo małp, połączone jest krajobrazem dżungli, przez chwilę nawet mostem, który tworzą małpy ze swych ciał.
Przygody, które przytrafiają się bohaterom, łączą ich i uczą odpowiedzialności za siebie.
W lekturze mnóstwo jest akcentów egzotycznych, co kontrastuje ze zwykłością małego angielskiego miasteczka, w którym ludzie nie potrafią zrozumieć doktora. Państwo Jollinginka nie jest przyjazne, ale znajduje się na tym samym kontynencie co państwo małp, połączone jest krajobrazem dżungli, przez chwilę nawet mostem, który tworzą małpy ze swych ciał.
Przygody, które przytrafiają się bohaterom, łączą ich i uczą odpowiedzialności za siebie.